Kaczki transferowe: wzmocnienia i uzupełnienia, ofensywa Chelsea


Dzieje się, dzieje się i będzie się działo!

11 stycznia 2023 Kaczki transferowe: wzmocnienia i uzupełnienia, ofensywa Chelsea
Conor Molloy/News Images/Sipa USA

Kaczki transferowe powróciły. Drugi raz w tym roku podsumowujemy najbardziej intrygujące ruchy na międzynarodowym, a także krajowym rynku transferowym. Hity, duże wypożyczenia, nabytki darmowe, a także zaskakujące podpisy za symboliczne kwoty. Zapraszamy do obserwowania i dyskutowania.


Udostępnij na Udostępnij na

Kluby coraz odważniej poszukują i działają w temacie wzmocnień. Przez ostatnie dni praktycznie codziennie wydarzyło się coś wartego uwagi.

Najciekawsze transfery

  • Kto: Benoît Badiashile
  • Skąd: AS Monaco
  • Dokąd: Chelsea FC

Nie będziemy przeciągać i zaczniemy od największego dealu, bo takim jest z pewnością porozumienie świeżo upieczonego reprezentanta Francji z Chelsea. 21-letni stoper wykupiony z Księstwa za niespełna 40 milionów euro podpisał umowę z „The Blues” aż do 2030 roku! Pomimo młodego wieku piłkarz kongijskiego pochodzenia ma już na koncie ponad 100 spotkań i sześć bramek w Ligue 1.

To drugie wzmocnienie londyńskiego klubu w tym okienku na tej pozycji. Wcześniej potwierdzony został transfer Wesleya Fofany z Leicester City. Perspektywiczni zawodnicy z kraju „Trójkolorowych” będą mieli się od kogo uczyć, podstawowy duet środkowych defensorów zespołu, który w tym sezonie Premier League nie radzi sobie najlepiej, tworzyli bowiem dotąd Thiago Silva i Kalidou Koulibaly.

  • Kto: Gerónimo Rulli
  • Skąd: Valencia CF
  • Dokąd: Ajax Amsterdam

Nowego bramkarza pozyskał mistrz, a obecnie wicelider ligi holenderskiej. Nie byle kogo, bo po pierwsze – podstawowe ogniwo Villarrealu, w którym zanotował w obecnym sezonie siedem czystych kont w 14 meczach La Liga, a po drugie – mistrza świata z Kataru. Bądź co bądź 30-latek był zmiennikiem Emiliano Martineza i nie miał szansy występu na mundialowych boiskach, ale złotego medalu nikt mu nie odbierze.

Amsterdamczycy mieli zaoferować Hiszpanom kwotę rzędu ośmiu milionów euro z bonusami. Tym samym doczekali się pewnego rozwiązania między słupkami, co dotychczas nie było tak oczywiste. Pomimo 2. miejsca w tabeli Eredivisie aż sześć drużyn straciło od nich mniej bramek, a o miejsce w klatce rywalizowali 39-letni Remko Pasveer i 40-letni Maarten Stekelenburg. Argentyńczyk powinien być jednak mocną opcją w perspektywie kilkuletniej.

  • Kto: Bartosz Bereszyński
  • Skąd: Sampdoria Genua
  • Dokąd: SSC Napoli

Wydarzenie, które cieszy nas najbardziej. Reprezentant Polski trafia na zasadzie wypożyczenia ze strefy spadkowej włoskiej ligi do lidera Serie A. To oczywiście nasz trzeci rodak w Neapolu obok Piotra Zielińskiego i Huberta Idasiaka. Walka o skład z Giovannim Di Lorenzo zapowiada się na trudną, ale na tym etapie kariery „Bereś” ma niewiele do stracenia, a dużo do zyskania. Więcej o tym napisaliśmy we wcześniejszym tekście.

  • Kto: Alessandro Zanoli
  • Skąd: SSC Napoli
  • Dokąd: Sampdoria Genua

W drugą stronę, również na zasadzie pożyczki, powędrował 22-letni młodzieżowy reprezentant Italii. Zanoli, który nominalnie również jest prawym obrońcą, zdołał wystąpić w tej kampanii w zaledwie czterech spotkaniach w błękitnej koszulce. Co ciekawe, dzień po wymianie miała miejsce konfrontacja obu ekip, Włoch zdążył zadebiutować w nowych barwach, Polak musi być cierpliwy, choć to jego nowy zespół był górą.

  • Kto: Ruslan Malinovskyi
  • Skąd: Atalanta Bergamo
  • Dokąd: Olympique Marsylia

W nowej lidze zobaczymy już niedługo reprezentanta naszych wschodnich sąsiadów. Ukrainiec został wypożyczony z obowiązkiem wykupu po sezonie w kwocie 10 milionów euro. Za ofensywnym pomocnikiem niezbyt udana jesień, gdyż zdobył tylko jedną bramkę i zanotował dwie asysty. Jednak w Bergamo absolutnie odcisnął swoje piętno – blisko 150 spotkań, w których zdobył 30 goli i zaliczył 28 ostatnich podań. Teraz trafia pod skrzydła Igora Tudora.

  • Kto: Mislav Orsić
  • Skąd: Dinamo Zagrzeb
  • Dokąd: Southampton FC

Nowego impulsu szukają „Święci”, którzy na dzisiaj zamykają tabelę angielskiej ekstraklasy i muszą się mocno postarać, jeśli chcą uniknąć spadku. Być może wartością dodaną będzie gwiazda Dinama Zagrzeb, za którą bardzo dobry turniej mistrzostw świata, mimo że głównie w roli zmiennika. 30-latek pierwszy raz trafia do ligi z TOP 5, ale może właśnie teraz doczeka się swojego czasu. Poza udanym mundialem Chorwat zdobył w trakcie tego sezonu także dwa gole w Lidze Mistrzów, w meczach z Chelsea i AC Milan. Orsić związał się z Southampton do 2025 roku, ale nie musi to oznaczać, że nie przykuje uwagę silniejszych marek, też przy ewentualnej degradacji.

18. klub Premier League nie ryzykuje dużo pod względem finansowym, doświadczonego skrzydłowego pozyskano za niespełna siedem milionów euro, lecz to nie koniec zimowych planów zespołu Nathana Jonesa, bo kolejnym nabytkiem został ostatnio Carlos Alcaraz, 20-letni środkowy pomocnik kupiony z argentyńskiego Racing Club za mniej więcej 13,5 miliona euro. Gracz z La Plata został obdarzony dużym zaufaniem, bo podpisał umowę do 2027 roku.

  • Kto: Przemysław Mystkowski
  • Skąd: wolny agent
  • Dokąd: Iraklis Saloniki

Po pół roku bez klubu nowego pracodawcę znalazł 24-letni polski ofensor. Były piłkarz Jagiellonii Białystok obrał lubiany kierunek i trafił do drugiej ligi greckiej. Mystkowski podpisał kontrakt do czerwca 2024 roku z klubem ze środka tabeli, w którym jest już jeden „Biało-czerwony”, Sebastian Chruściel. Będziemy śledzili poczynania kilkukrotnego młodzieżowego reprezentanta Polski, któremu życzymy powodzenia na nowej ścieżce kariery!

  • Kto: Daley Blind
  • Skąd: Ajax Amsterdam
  • Dokąd: Bayern Monachium

Na ciekawy i oryginalny pomysł wpadł hegemon niemieckiej piłki. W miejsce poważnie kontuzjowanego Lucasa Hernandeza na pół roku zakontraktowano bardzo doświadczonego Holendra, który już drugi raz pożegnał się z Ajaksem, tym razem za bezcen. 32-latek, który całkiem nieźle wypadł w meczach mundialowych, ma być alternatywą dla Alphonso Daviesa, więc trudno nie traktować go jako raczej uzupełnienie kadry „Bawarczyków”.

Polski ruch

  • Kto: Bogdan Tiru, Fedor Cernych
  • Skąd: Jagiellonia Białystok
  • Dokąd: CFR Cluj, AEL Limassol

Niemało dzieje się na naszym krajowym podwórku. Dwóch piłkarzy pożegnała Jagiellonia Białystok. Bogdan Tiru po trzyletniej przygodzie na Podlasiu powrócił do ojczyzny i został zawodnikiem wicelidera, CFR Cluj, przez co będzie miał szansę zagrać wiosną w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy. „Pszczoły” zarobiły na tym transferze 250 tysięcy euro, co przy zakupie w cenie 600 tysięcy euro nie przynosi imponującego zysku.

Z drużyną trenera Macieja Stolarczyka pożegnał się też Fedor Cernych. Litwin drugi raz wyjeżdża z ulicy Słonecznej. Po rozwiązaniu kontraktu 31-letni pomocnik związał się półtoraletnią umową z cypryjskim AEL Limassol. „Jaga” traci zatem dwa podstawowe elementy układanki, a trzeci może być już wkrótce, bo według pogłosek na odejście nalega gwiazda ekipy ze wschodu, Marc Gual.

  • Kto: Mateusz Grzybek
  • Skąd: Radomiak Radom
  • Dokąd: Zagłębie Lubin

Solidne wzmocnienie przyszykowało Zagłębie Lubin, które musi uciekać ze strefy spadkowej i jednocześnie tym ruchem osłabiło potencjalnego konkurenta do walki o ten cel. Klub z Dolnego Śląska wykupił za 250 tysięcy euro prawego obrońcę Radomiaka, który spędził w zespole Mariusza Lewandowskiego pół roku, gdy wcześniej przechodził ze spadkowicza z Niecieczy za 100 tysięcy euro. W rundzie jesiennej na sam koniec zapisał sobie dwie zdobycze bramkowe i jedną asystę. A do zespołu ubiegłorocznego beniaminka – po kontuzji powraca Damian Jakubik, który będzie walczył o jedenastkę z Dariuszem Pawłowskim.

  • Kto: Arthur Vitelli
  • Skąd: EA Guingamp
  • Dokąd: Podbeskidzie Bielsko-Biała

Dosłownie na chwilkę schodzimy do I ligi, bo z kraju wicemistrzów świata do klubu „Górali” trafił środkowy obrońca drugoligowca. 22-latek, który był opcją rezerwową jedenastego zespołu Ligue 2, ma pomóc drużynie trenera Dariusza Żurawia zawalczyć o awans do ekstraklasy. Wzmocnienie pozycji stopera było wskazane, bo defensywa pierwszoligowca nie należy do najmocniejszych. W odwodzie do tej pory byli tacy zawodnicy, jak: Wypych, Rodriguez, Markov i Mikołajewski.

  • Kto: Adrian Gryszkiewicz
  • Skąd: SC Paderborn 07
  • Dokąd: Raków Częstochowa

Był transfer wolny, transfer wychodzący i transfer przychodzący, to pora jeszcze na gorący powrót do Polski. Piłkarzem lidera ekstraklasy został Adrian Gryszkiewicz, którego świetnie pamiętamy z Górnika Zabrze. Niestety, 23-letni lewonożny obrońca nie mógł zaliczyć ostatniego półrocza do udanych, gdyż wskutek kontuzji i małego zaufania trenera rozegrał tylko 27 minut w Pucharze Niemiec i nawet nie zadebiutował w drugiej Bundeslidze w barwach Paderborn. W Częstochowie, u lidera ekstraklasy, powinien się jednak czuć dobrze. Bytomianin złożył podpis pod kontraktem obowiązującym do 2026 roku.

Przymiarki

Następne godziny przynoszą nam kolejne informacje oraz plotki transferowe, które rozgrzewają do czerwoności portale sportowe i media społecznościowe. Już za moment mamy się dowiedzieć, że do lata wypożyczony z Atletico Madryt do Chelsea zostanie Joao Felix. Za to klub ze stolicy Hiszpanii ma negocjować z FC Barcelona transfer Memphisa Depaya.

Ważną sprawą ostatnich tygodni jest obsada bramki Bayernu Monachium. Pogłoski niosą, że klub był już dogadany ze Szwajcarem Yannem Sommerem, ale Borussia Mönchengladbach, aktualny klub niewysokiego golkipera, nie pozwala na ten transfer. Jednak lider Bundesligi ma podobno inne opcje na rywala dla Svena Ulreicha i perspektywa, w której do Niemiec miałby wyjechać Vladan Kovacević, jest nadal bardzo odległa.

Kamil Piątkowski z RB Salzburg może trafić na wypożyczenie do Feyenoordu Rotterdam. Holendrzy mają chcieć wynegocjować ewentualną kwotę wykupu reprezentanta Polski. Za to Jakub Kiwior wciąż jest niesamowicie rozchwytywany przez największe kluby. O stopera Spezii mają pytać: Roma, Juventus, Inter, Milan i RB Lipsk.

Do Lechii Gdańsk może powrócić Kevin Friesenbichlerktórego nad morzem pamiętają z sezonu 2014/2015. Austriak zdobył wtedy pięć bramek i zanotował jedną asystę w polskiej lidze, a w tym sezonie gra dla łotewskiego RFS, dla którego trafił nawet w fazie grupowej LKE.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze