Kaczki transferowe: Premier League


Transferowe ostatki w lidze angielskiej

10 sierpnia 2018 Kaczki transferowe: Premier League

Jeszcze przez cały sierpień trwać będzie transferowe szaleństwo, lecz już nie w Premier League. Zgodnie z nowymi zasadami letnie okienko zamknęło się dla angielskich klubów w przededniu ligowej inauguracji. Przed otwierającym nowy sezon starciem Manchesteru United z Leicester rozliczamy się z ostatnich wzmocnień dokonanych przez przedstawicieli tejże ligi.


Udostępnij na Udostępnij na

Arsenal

Finisz transferowego okienka w Anglii okazał się nudnym okresem dla „Kanonierów”. Klub zadbał, aby nowy menedżer Unai Emery jeszcze w lipcu posiadał kadrę dopiętą na ostatni guzik. Brak kolejnych ruchów ze strony Arsenalu nie może zatem dziwić. Długo plotkowano o ewentualnym wypożyczeniu Ousmane Demebele z Barcelony, lecz do konkretów nie doszło.

Bournemouth

Zespół „Wisienek” trudno uznać za królów polowania tego lata. W ubiegły wtorek ekipa prowadzona przez Eddiego Howe’a zdążyła dopiąć jeszcze przenosiny Jeffersona Lermy z Levante. Z nowym pracodawcą reprezentant Kolumbii, z którą brał udział na mundialu, podpisał pięcioletnią umowę. Sprowadzając środkowego pomocnika, Bournemouth pobiło swój rekord transferowy. Lerma przeniósł się na Wyspy Brytyjskie za kwotę niespełna 30 milionów euro.

Brighton & Hove Albion

Klub z nadmorskiej miejscowości ma za sobą pracowity czas. W trakcie ostatniego dnia okna transferowego ekipę z południowego wybrzeża Anglii zasilili obrońca Wigan Dan Burn, Martin Montoya z Valencii oraz Peter Gwargis z Jonkopings Sodra. Ogólnie Skandynawia była mocno przeczesywaną częścią Europy przez Brighton. Zespół wzmocnili ponadto 20-letni Anders Dreyer z duńskiego Esbjerg oraz 18-letni obrońca Leo Skiri Ostigard z norweskiego Molde. Na bardzo ciekawy ruch wygląda sprowadzenie Yvesa Bissoumy z Lille. Reprezentant WKS w poprzednim sezonie rozegrał 24 spotkania w Ligue 1. Innym Afrykańczykiem, który będzie reprezentował barwy Brighton, został Percy Tau, reprezentant Republiki Południowej Afryki. 24-latek występował w rodzimym Sundowns. Ostatni nabór nowych piłkarzy zamyka Ekwadorczyk Billly Arce z klubu CSD Independiente Del Valle. Arce nadchodzący sezon spędzi jednak na wypożyczeniu w hiszpańskim Extremadura UD, występującym na zapleczu La Liga.

Burnley

Przed długi czas było to spokojne lato na Turf Moore. Dopiero na sam koniec udało się zakontraktować środkowego obrońcę Bena Gibsona z Middlesbrough oraz znanego angielskiego golkipera Joe Harta. Rywalizacja byłego bramkarza numer jeden reprezentacji z Anglii z obecnym zmiennikiem Jordana Pickforda w drużynie narodowej, czyli Nickiem Pope’em, zapowiada się niezwykle interesująco. Ponadto nowym napastnikiem Burnley został Czech Matej Vydra występujący ostatnio w Derby County.

Cardiff City

W stolicy Walii nie było miejsca na wielkie szaleństwa, które towarzyszyły pozostałym dwóm beniaminkom. Klub w nowej kampanii postawi na ludzi, za sprawą których Cardiff wywalczyło promocję do najwyższej klasy rozgrywkowej. Oprócz omawianych wcześniej transferów Bobby’ego Reida z Bristol City oraz Alexa Smithiesa z Queens Park Rangers w ostatnim dniu okna beniaminek wypożyczył do końca sezonu pomocnika Betisu Sevilla Victora Camarasę, a także na takiej samej zasadzie sprowadził Harry’ego Artera z Bournemouth.

Chelsea

Wielka ulga na Stamford Bridge. Wreszcie dobiegła końca saga z odejściem Thibauta Courtois oraz sprowadzeniem jego następcy. Belg bez jakiegokolwiek zaskoczenia trafił do Realu Madryt, a jego następcą został Kepa Arrizabalaga. Dotychczasowy bramkarz Athleticu Bilbao został kupiony za 80 milionów euro. Alisson Becker – nowy brazylijski golkiper Liverpoolu – długo nie nacieszył się zatem tytułem najdroższego kupionego piłkarza na swoją pozycję w historii. Pałeczkę przejął od niego właśnie wychowanek baskijskiego zespołu. Hiszpanię na Anglię zamienił także Mateo Kovacić. 24-letni reprezentant Chorwacji trafił z Realu Madryt na zasadzie rocznego wypożyczenia.

Crystal Palace

Londyńczycy długo szukali swojej okazji na rynku transferowym, aż w końcu zgodnie z wszelkimi doniesieniami zespół zasilił Cheikhou Kouyate z West Hamu. Reprezentant drużyny narodowej Senegalu, który jest jej kapitanem, podpisał kontakt ważny do końca czerwca 2022 roku. Na tym działania Crystal Palace nie zakończyły się. Dość niespodziewanie do jedenastego zespołu ubiegłego sezonu Premier League dołączył z wolnego transferu Max Meyer. Po wygaśnięciu umowy z Schalke 22-letniemu niemieckiemu pomocnikowi wróżono transfer do klubu pokroju Arsenalu, Liverpoolu, Juventusu bądź Milanu. Zdecydowanie jedna z najbardziej zaskakujących transakcji ostatnich dni.

Everton

Niedawny transfer Richarlisona nakręcił niebieską stronę Liverpoolu do dalszych działań. Można powiedzieć, że na Goodison Park utworzyła się mała Barcelona. Z drużyny mistrzów Hiszpanii do Evertonu trafili Lucas Digne, Andre Gomes oraz Yerry Mina. Nowy menedżer „The Toffies” w nowym sezonie będzie mógł także skorzystać z usług Brazylijczyka Bernarda, który poszedł śladami byłego klubowego kolegi z Szachtara Donieck i jednocześnie swojego rodaka Freda, zamieniając wschód Europy na Wyspy Brytyjskie. Z drużyny rezerw Arsenalu zakontraktowano także młodego 18-letniego bramkarza z Portugalii Joao Virginię.

Fulham

Bardzo pracowite chwile dla księgowych londyńskiego beniaminka. W ostatnich godzinach na Craven Cottage przywędrowali Andre-Frank Zambo Anguissa z Marsylii, Timothy Fosu-Mensah z Manchesteru United, Luciano Vietto z Atletico Madryt, Joe Ryan z Bristol City, Serio Rico z Sevilli. Jeśli dodamy do tego wszystkiego wcześniejsze wypożyczenie Caluma Chambersa z Arsenalu, sprowadzenie Alfiego Mawsona ze Swansea oraz wykupienie na stałe Aleksandra Mitrovicia z Newcastle, mamy do czynienia z istnym transferowym szaleństwem. Zdecydowanie Fulham należy określić królem letniego polowania.

Huddersfield Town

Jeden transfer zeszłorocznego beniaminka. Do ekipy Davida Wagnera dołączył Issac Mbenza. Młodzieżowy reprezentant Belgii występujący na pozycji skrzydłowego został wypożyczony z francuskiego Montpellier. W 26 meczach poprzedniego sezonu Ligue 1 zdobył 10 bramek.

Leicester City

Nowe postacie w bloku obronnym mistrzów Anglii sprzed dwóch lat. O Turka Caglara Soyuncu długo zabiegał Arsenal, jednakże były stoper Freiburga został ostatecznie graczem Leicester. Z kolei z Dinama Zagrzeb sprowadzono 21-letniego Filipa Benkovicia mającego za sobą świetny sezon w zespole prowadzonym obecnie przez Neneda Bjelicę. Jako stoper rozegrał 30 spotkań, strzelił cztery gole. Wcześniej do drużyny Claude Puela dołączył Rachid Ghezzal z AS Monaco.

Liverpool

Włodarze „The Reds” rozpieścili swoich kibiców wcześniejszymi transferami Alissona Beckera czy Sherdana Shaqiriego. Więcej nie należało chyba oczekiwać po dopięciu tychże transakcji. Pod względem jakości to chyba najbardziej wartościowe wzmocnienia, jeśli chodzi o zespoły z ligowej czołówki.

Manchester City

Ci, którzy liczyli na jakąś transferową bombę w wykonaniu dosyć biernych mistrzów Anglii podczas letniego okienka, mocno się rozczarowali. Jeśli chodzi o gwiazdy sprowadzone do błękitnej części Manchesteru, muszą zadowolić się jedynie Riyadem Marhezem. W ostatnich dniach klub zdołał pozyskać Daniela Arzaniego z Melbourne City. Australijski skrzydłowy uchodzi w swoim kraju za duży talent. Podczas minionych mistrzostw świata w Rosji 19-latek był najmłodszym zawodnikiem, który w nich wystąpił. Wcześniej, pod koniec lipca, Manchester City pozyskał również holenderskiego 21-letniego stopera Philippe’a Sandlera z PEC Zwolle.

Manchester United

Chyba nie tak wyobrażali sobie to okno transferowe kibice „Czerwonych Diabłów”. W ostatnim czasie nie dołączył nikt, kto mógłby podnieść jakość zespołu. Rozczarował zwłaszcza „Deadline Day”. Spekulowało się o transferze Harry’ego Maguire’a, który znajdował się na celowniku United od kilku tygodniu, Jerome’a Boatenga oraz Diego Godina. Na Old Trafford ostatecznie musieli obejść się smakiem.

Newcastle United

W ostatnich dniach „Sroki” postanowiły wzmocnić się rażenia. Na zasadzie rocznego wypożyczenia do Newcastle trafił 28-letni wenezuelski napastnik Samuel Rondon z West Bromwich Albion. Ponadto czteroletni kontrakt z Newcastle podpisał Japończyk Yoshinori Muto z Mainz. Czas pokaże, czy ostatnie nabytki faktycznie dadzą strzelecką jakość klubowi z północnego-wschodu Anglii. Natomiast podczas „Deadline Day” klub zarządzany przez Mike’a Ashleya pokusił się jeszcze o transfer argentyńskiego środkowego obrońcy Federico Fernandeza z występującego na poziomie Championship Swansea.

Southampton

Drużyna reprezentanta Polski Jana Bednarka zakończyła letnie okienko transferem Danny’ego Ingsa z Liverpoolu. Napastnik przeniósł się do zespołu „Świętych” na zasadzie wypożyczenia z koniecznością wykupienia Anglika po zakończeniu sezonu. Liczne urazy sprawiły, że na Anfield Road w żaden sposób nie zaistniał. Od sierpnia 2105 roku rozegrał dla swojego poprzedniego już klubu 25 spotkań, w których zdobył cztery gole.

Tottenham

Jedyny zespół w całej Premier League, który nie przeprowadził ani jednego transferu. Długo trwały negocjacje dotyczące transferu Jacka Grealisha z Aston Villi, które jednak nie miały pozytywnego dla Tottenhamu finału. Czas pokaże, czy brak jakichkolwiek wzmocnień odbije się negatywnie na ekipie Mauricio Pochettino.

Watford

W Watford bez transferowych szaleństw na sam koniec. W czwartek klub potwierdził popisanie czteroletniego kontraktu przez Domingosa Quinę. 18-letni pomocnik, który ma na swoim koncie tegoroczny triumf z kadrą Portugalii w mistrzostwach Europy do lat 19, został sprowadzony z West Hamu. I to by było na tyle, jeśli chodzi o ekipę z Vicarage Road.

West Ham United

Po wielkim transferowym maratonie w West Hamie wcale nie dali na wstrzymanie i na sam koniec udało się jeszcze pozyskać Lucasa Pereza z Arsenalu oraz Carlosa Sancheza z Fiorentiny. 29-letni były „Kanonier” podpisał z nowym klubem trzyletnią umowę, natomiast Kolumbijczyk związał się z West Hamem na dwa lata. Ekipa ze Stadionu Olimpijskiego śmiało może kandydować do roli jednych z największych łowców letniego okienka w Premier League.

Wolverhampton

Jeśli chodzi o beniaminków, „Wilki” nieznacznie ustąpiły miejsca swoim niedawnym przeciwnikom z Championship, czyli Fulham. Do poprzednich transferów „Wolves” należy jeszcze dorzucić m.in. Adamę Traore z Middlesbrough. Sprowadzając do siebie wychowanka Barcelony, klub pobił swój rekord transferowy wynoszący obecnie 18 milionów funtów. W ostatnich godzinach okna klub wypożyczył również Leandera Dendonckera z Anderlechtu oraz ściągnął na zasadzie transferu definitywnego 18-letniego Johna Kitolano z norweskiego Odds Ballklubb. Wolverhampton starał się również o Ołeksandra Zinczenkę z Manchesteru City, ale transakcja nie doszła do skutku.

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze