Według Juanfrana Garcii, obrońcy Levante, Walencja ma dwie dobre drużyny i wcale nie jest powiedziane, że „Los Ches” zawsze muszą być lepsi od „Żab”. Już w sobotę oba zespoły powalczą o trzy punkty na stadionie Ciutat de Valencia.
– Czas zdać sobie sprawę, że w Walencji są dwie ekipy i nie ma powodu, by myśleć, że jedna jest lepsza od drugiej – mówił defensor.
– Do meczu z Valencią podejdziemy silni, z wiarą we własne umiejętności, ponieważ osiągamy dobre wyniki. Takie spotkania są wyjątkowe bardziej dla kibiców niż dla piłkarzy. Potrzebujemy wsparcia naszych fanów. Atmosfera z pewnością będzie wspaniała.
Wychowanek Levante został zapytany o wynik dzisiejszego starcia Valencii z Bayerem Leverkusen. – Nie wiadomo, co byłoby dla nas najlepsze. Rezultaty powinny być korzystne dla zespołów z Walencji. Każdy mecz to oddzielna historia. Być może przeciwnicy będą bardziej zmęczeni, a my narzucimy twarde warunki, aby z czasem wykorzystać ich przemęczenie – powiedział.
– Mamy świadomość, że uszczęśliwiamy ludzi. To, co robimy, jest w zasięgu niewielu. Nie ukrywamy, że nasze prawdziwe miejsce różni się od tego, które zajmujemy. To, co pokazuje tabela, nie jest realne. Chociaż nie chcę powiedzieć, że na to nie zasługujemy. Porażka z Osasuną? Nikt nie lubi przegrywać – ocenił Juanfran.
Nadzieje pogładam w Levante !!!
Sezonowiec ? :)