W najbliższej kolejce T-Mobile Ekstraklasy warszawska Legia zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Napastnik warszawskiego klubu, Artur Jędrzejczyk, przyznał, że warszawianie myślą tylko o zbliżającym się pojedynku ligowym.
Jędrzejczyk ma już doświadczenie ze spotkań z Podbeskidziem. – Dwukrotnie rywalizowałem z Podbeskidziem. Oba spotkania rozegrałem podczas wypożyczenia do GKS-u Jastrzębie. W ciągu kilku lat kadra „Górali”uległa zmianom. Zespół z Bielska-Białej zaciekle walczył o awans do ekstraklasy i ostatnio dopiął swego. Wiemy, że jesteśmy faworytami zbliżającej się potyczki, ale to jeszcze nie daje nam trzech punktów. Wierzę, że w sobotę odniesiemy pewne zwycięstwo. Na razie myślimy tylko o najbliższym spotkaniu. PSV to melodia przyszłości i jestem pewien, że tak samo uważa cała drużyna. Naszym priorytetem pozostaje zapewnienie sobie wygranej. Później skupimy się na Lidze Europejskiej.
Gracz Legii przyznał, że cieszy go gra w europejskich pucharach. – Mecze z Rosjanami i Turkami są cennym doświadczeniem dla każdego z nas. Dzięki takim spotkaniom stajemy się lepszymi zawodnikami. Osobiście bardzo lubię grać co trzy dni, ponieważ wpadam w tzw. rytm meczowy. Cieszę się, że w najbliższym czasie czeka nas więcej spotkań. Początek sezonu jest dla mnie bardzo udany. Otrzymałem szansę i ją wykorzystałem. Długo na nią czekałem, ale warto było. Trener na mnie postawił. Mam nadzieję, że jak najdłużej będę cieszył się miejscem w wyjściowym składzie.