Rozgrywki Serie A powoli dobiegają końca, ale zostało jeszcze kilka meczów, jak i nieobsadzonych pozycji. Dlatego rozgrywki bywały różne. Jedne słabe, drugie lepsze. W minionej kolejce ze świetnej strony pokazali się napastnicy, którzy zdecydowanie prezentowali się najlepiej. A oto nasza jedenastka kolejki.
Bramkarz:
Michael Agazzi (Chievo Verona) – to, że Chevio przegrało z Hellasem tylko 0:1, jest wyłącznie jego zasługą. Wobec słabej postawy defensorów, miał sporo pracy, ale z większości wywiązywał się doskonale.
Obrońcy:
Gonzalo Rodriguez (Fiorentina) – oprócz świetnej postawy w defensywie, w kluczowym momencie wykorzystał rzut karny, dzięki czemu jego ekipa wygrała. Miał też sytuacje, aby dobić rywali. Bardzo aktywny zarówno w obronie jak i ofensywie.
Leonardo Bonucci (Juventus Turyn) – dawał kolegom wyszaleć się w ataku, a on sam zajął się zadaniami defensywnymi, niemal całkowicie wyłączając z gry Emegharę. Razem z Chiellinim był nie do przejścia.
Francesco Pisano (Cagliari Calcio) – jedyny powód, aby powiedzieć coś dobrego o defensywie Cagliari. Jako jedyny grał na równi z graczami Romy, a do tego wspomagał kolegów w ofensywie.
Pomocnicy:
Marco Parolo (Parma) – zdobył piękną bramkę, która zapewniła jego ekipie sensacyjne zwycięstwo. Dostał piłkę na szesnasty metr i uderzył bez przyjęcia. Później skupił się na obronie wyniku i ostatecznie mógł się cieszyć z trzech punktów.
Juan Cuadrado (Fiorentina) – kolejny świetny mecz Kolumbijczyka. W ostatnim czasie wyrasta na gwiazdę Serie A. Najpierw wykończył akcję całego zespołu i otworzył wynik spotkania, a później kilkakrotnie zagrażał bramce Udinese.
Adel Taarabt (AC Milan) – wypożyczony w ostatniej chwili Marokańczyk niespodziewanie stał się gwiazdą zespołu. Otworzył wynik spotkania z Genoą pięknym strzałem z dystansu.
Nicola Sansone (Sassuolo) – dwukrotnie pokonał bramkarza Atalanty i dzięki niemu ekipa zdobyła trzy punkty, które znacznie przybliżyły ją do utrzymania.
Napastnicy:
Mattia Destro (Roma) – zdecydowany bohater kolejki. Ustrzelił hattricka i przyszło mu to nadzwyczaj łatwo. Obrońcy Cagliari zupełnie nie mogli sobie z nim poradzić. Był pewnym egzekutorem kontrataków. Główny kandydat do kadry na Mundial.
Mauro Icardi (Inter Mediolan) – zdobył dwie bramki i praktycznie sam wywalczył punkt dla swojego zespołu. Najpierw urwał się obrońcom i wykorzystał akcję kolegów, a później sam fantastycznie uderzył z kilkunastu metrów.
Luca Toni (Hellas Verona) – zagrał świetne spotkania, jak za dawnych lat. Pokazywał swoje doświadczenie, siejąc popłoch w szeregach defensywy Chievo. Strzelił bramkę, która dała jego ekipie zwycięstwo.
Bonucci nazywa się Leonardo a nie Christian.