Czas najwyższy, aby przedstawić naszym czytelnikom najlepszą jedenastkę 28. kolejki Bundesligi. Dawno nie było sytuacji, aby w naszym zestawieniu było tak dużo piłkarzy, którzy pierwszy raz znaleźli się w drużynie stworzonej przez redakcję iGol.pl.
1. Diego Benaglio (VfL Wolfsburg, 1. raz w jedenastce)
Urodzony w Szwajcarii bramkarz VfL Wolfsburg był jednym z najważniejszych ogniw swojego zespołu. Benaglio kilka razy ratował swoją ekipą przed utratą bramki, dzięki czemu „Wilki” zdołały pokonać na Herthę Berlin 4:1.
2. Steven Cherundolo (Hannover 96, 1.)
Prawy obrońca Hannoveru był bardzo zaangażowany, zarówno w grę defensywną, jak i ofensywną swojego zespołu. Cherundolo tak biegał w tę i z powrotem na lewej stronie, że w pewnym momencie przypominał szufladę w komodzie, która otwiera się i zamyka.
3. Georg Niedermeier (VfB Stuttgart, 1.)
Mierzący 190 cm wzrostu obrońca Stuttgartu, mimo straconych czterech bramek przez VfB, zasłużył na pochwały. Niedermeier w każdej minucie pobudzał swoich kolegów do jeszcze lepszej gry, dzięki czemu piłkarze z miasta Mercedesa zdołali wyrównać stan meczu, a Niemiec asystował przy jednej z bramek.
4. Axel Bellinghausen (Augsburg, 1.)
Jeden z głównych architektów zwycięstwa Augsburga nad Kolonią. Bellinghausen dwoił się i troił, aby jego drużyna wygrała w jakże ważnym pojedynku. Czterokrotnie próbował zaskoczyć golkipera przeciwników. Zaliczył asystę przy golu strzelonym przez Ja-Cheol Koo.
5. Julian Schuster (SC Freiburg, 1.)
Chyba największa niespodzianka 28. kolejki miała miejsce w Leverkusen, gdzie miejscowy Bayer podejmował Freiburg. Mecz zakończył się zwycięstwem gości, a duża w tym zasługa Juliana Schustera, który w 8. minucie otworzył wynik spotkania.
6. Ilkay Gündogan (Borussia Dortmund, 2.)
Od kilku kolejek Gündogan prezentuje fantastyczną formę, dzięki czemu wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce, obok doświadczonego Sebastiana Kehla. 21-latek był do momentu zmiany najlepszym piłkarzem Borussii w meczu ze Stuttgartem.
7. Ashkan Dejagah (VfL Wolfsburg, 2.)
25-letni reprezentant Iranu po raz drugi znalazł się w naszej jedenastce kolejki. Po meczu z Herthą Berlin nikt chyba nie miał wątpliwości, że Dejegah był czołową postacią swojej drużyny. Jego dośrodkowania z prawej strony boiska siały popłoch w defensywie piłkarzy ze stolicy Niemiec.
8. Julian Schieber (VfB Stuttgart, 1.)
Schieber zdobył dwie bramki w przeciągu dwóch minut. Trafienia te wlały w serca kibiców VfB nadzieję na wywalczenie chociażby jednego punktu na trudnym terenie w Dortmundzie. Pojedynki byłego piłkarza Nurnberg z Łukaszem Piszczkiem były ozdobą całego meczu.
9. Marcell Jansen (Hamburger SV, 1.)
Hamburger SV po zwycięstwie nad Kaiserslautern wydostał się ze strefy zagrożonej spadkiem do Bundesligi II. Duża w tym zasługa Marcela Jansena, który zdobył gola zapewniającego podopiecznym Thorstena Finka trzy punkty.
10. Patrick Helmes (VfL Wolfsburg, 2.)
Napastnika powinno rozliczać się ze strzelonych goli. Helmes w spotkaniu z Herthą wywiązał się z tego zadania w stu procentach, dwukrotnie pokonując bezradnego Thomasa Krafta. Niemiec ma już osiem trafień na swoim koncie.
11. Eric Maxim Choupo-Moting (FSV Mainz, 2.)
Wprowadzony został na boisko w 45. minucie meczu. 180 sekund później cieszył się już ze swojej pierwszej bramki w rywalizacji przeciwko Werderowi. Na kwadrans przed końcem spotkania ponownie zapisał się w protokole jako piłkarz ustalający wynik spotkania.
Ławka rezerwowych:
Jaroslav Drobny (Hamburger SV, 3.), Mensur Mujdza (SC Freiburg, 1.), Shinji Kagawa (Borussia Dortmund, 5.), Arjen Robben (Bayern Monachium, 1.), Didier Ya Konan (Hannover 96, 1.)
Robben?! pfff....prędzej Daniel Caligiuri