Za nami zmagania w 12. kolejce Primera Division. Czas więc na wskazanie piłkarzy, którzy wyróżnili się w ostatnim czasie swoją dobrą grą.
Roberto (Almeria) – zachował czyste konto w starciu z Levante, broniąc m.in. rzut karny wykonywany przez El Zhara. Bez jego udanych interwencji nie byłoby trzech punktów.
Inigo Martinez (Real Sociedad) – otworzył wynik spotkania z Osasuną, a ponadto umiejętnie kierował defensywą, która zakończyła wysoko wygrany pojedynek z czystym kontem.
Jordi Figueras (Betis Sevilla) – udany występ stopera Betisu, udokumentowany bramką. Mimo wszystko to nie wystarczyło do pokonania Malagi w derbach Andaluzji.
Felipe Luis Kasmirski (Atletico Madryt) – kolejny bardzo dobry występ Brazylijczyka mającego polskie korzenie. Bezbłędny w defensywie, groźny w ofensywie.
Gareth Bale (Real Madryt) – bez jego dwóch asyst Real z pewnością nie wywiózłby z Vallecas kompletu punktów. Chyba nikt w Madrycie nie żałuje jego przyjścia, a coraz mniej kibiców tęskni za Mesutem Oezilem.
Alex Lopez (Celta Vigo) – jego gol w dużej mierze zadecydował o największej niespodziance tej kolejki, czyli zwycięstwie jego zespołu nad Sevillą.
Ruben Pardo (Real Sociedad) – jeden z architektów bardzo wysokiego zwycięstwa Basków nad Osasuną Pampeluna. Trzy asysty zaliczone w tym spotkaniu to wystarczająca rekomendacja, aby znaleźć się w tym gronie.
Eliseu (Malaga) – gol i asysta zapisane na koncie Portugalczyka znacznie ułatwiły zwycięstwo Malagi nad Betisem Sevilla.
Jonathan Viera (Rayo Vallecano) – to dzięki niemu i dwóm pewnie wykorzystanym rzutom karnym mieliśmy w Vallecas znacznie więcej emocji, niż można było się spodziewać. To jednak nie wystarczyło do zdobycia chociażby punktu w starciu z Realem Madryt.
Cristiano Ronaldo (Real Madryt) – dwa gole Portugalczyka sprawiły, że „Królewscy” mimo sporych problemów wywieźli z Vallecas niezwykle ważne trzy punkty.
Diego Costa (Atletico Madryt) – kolejny bardzo udany występ i już trzynasty gol w tym sezonie piłkarza, który mimo brazylijskiego paszportu zdecydował się na grę w kadrze Hiszpanii.
a zlota pilka i tak trafi do messiego
moze dlatego, ze teraz ronaldo został oceniony za 1
mecz przez redaktorów :)