Obrońca Liverpoolu, Jamie Carragher, ogłosił, że po zakończeniu obecnego sezonu skończy swoją piłkarską karierę. Wychowanek „The Reds” zagrał w barwach klubu 723 razy.
Jamie Carragher ogłosił, że po zakończeniu sezonu 2012/2013 zawiesi buty na kołku. 35-latek pojawił się na Anfield w 1990 roku, kiedy to grał jeszcze jako junior. Po sześiu latach treningów dostał się do pierwszej drużyny, debiutując w styczniu 1997 roku w meczu przeciw Middlesbrough.
– To jest mój ostatni sezon w barwach Liverpoolu i zarazem ostatni w mojej profesjonalnej karierze. Robię to teraz, bo nie chcę, aby zarząd albo trener odpowiadali na pytania o mojej przyszłości, bo zdecydowałem już o wszystkim.
– To był zaszczyt reprezentować barwy tego wielkiego klubu. Jestem niezmiernie dumny, że byłem tu tak długo i jestem wdzięczny za wsparcie, jakie tu otrzymałem.
– Nie będę komentował tej decyzji przed zakończeniem sezonu. W tym momencie chcę się skupić na jak najlepszym dokończeniu tego etapu oraz na próbie zdobycia jeszcze jednego trofeum.
Z Liverpoolem osiągnął prawie wszystko, co osiągnąć się dało. Zdobył puchar Ligi Mistrzów oraz zwyciężył w Pucharze UEFA (kolejno 2005 rok, 2001 rok). Dwukrotnie sięgał też po Superpuchar Europy. Na krajowym podwórku zdobył FA Cup (dwukrotnie) oraz Puchar Ligi (trzykrotnie).
Grał również w barwach synów Albionu. Powołany był na trzy największe imprezy. Dwukrotnie na mistrzostwa świata, a także raz na mistrzostwa Europy. W reprezentacji Anglii zagrał 38 razy.
Szkoda że kończy karierę.............
Prawdziwa legenda FCL.
jeden z najlepszych obrońców w Anglii w ostatnich
dziesięciu latach .Ta sama półka co Terry czy
Ferdinand.Ma tyle samo lat co Puyol .Jak na stopera
mogłby jeszcze pograć z rok albo dwa .Ale w tym
wieku można już kończyć karierę
Swietny pilkarz ikona The Reds ale i tak nie ma
miejsca w pierwszym skladzie ale szkoda ze odchodzi
Podzielam opinie. Wielka szkoda,jeszcze moglby troche
pobrykac.
Jedna z największych gwiazd Liverpoolu. Szkoda, że
kończy karierę ale nikt Go już nie powstrzyma.
Wielka szkoda, ale mam nadzieję, że The Reds
znajdą godnego następcę Carraghera.
Jako kibic Manchesteru United muszę przyznać, że
piłka ponosi wielką stratę gdy odchodzą tacy
gracze. Wielki szacunek.
Jako ze jestem kibic Arsenalu szacunek dla tego pana
;)
Pisze to jako fan Liverpool-u on urodzenia. :D Po
przeczytaniu i obejrzeniu filmiku po prostu
zacząłem płakać. WIELKI SZACUNEK DLA TEGO GOŚCIA
.
Kibic Tottenhamu życzy wiele zdrowia jednemu z
LEGEND klubu z Anfield!