Inter Mediolan mistrzem Włoch!


To był niezwykle pasjonujący sezon Serie A, który do ostatnich chwil pasjonował i elektryzował piłkarskich kibiców calcio. Walka o Scudetto rozstrzygnęła się dopiero w dzisiejszej, ostatniej kolejce rozgrywek 2007/2008. Po raz trzeci z rzędu i szesnasty w historii mistrzem Włoch został Inter Mediolan, który w decydującym meczu wygrał 2:0 z FC Parma. Ponownie tytuł wicemistrza Italii przypadł piłkarzom AS Roma, którzy w końcowej tabeli stracili do "Nerazzurri" zaledwie trzy oczka.


Udostępnij na Udostępnij na

Jeszcze kilka tygodni temu nikomu nie przyszło do głowy, że rywalizacja o Scudetto będzie trwała do ostatnich minut sezonu 2007/2008. W pewnym momencie zawodnicy Interu posiadali nad AS Roma aż dwanaście punktów przewagi i nic „na ziemi i na niebie” nie zapowiadało kryzysu, w którym znaleźli się „Nerazzurri” po odpadnięciu z Champions League. Od tego momentu piłkarze ze stolicy Lombardii coraz częściej gubili ważne punkty w spotkaniach z niżej notowanymi rywalami, a potwierdzeniem na to niech będzie wyjazdowa porażka z SSC Napoli. Potknięcia podopiecznych Roberto Manciniego bezwzględnie i systematycznie wykorzystywali piłkarze AS Roma, którzy według fanów Serie A prezentują obecnie najładniejszy futbol we Włoszech.

Przed rozpoczęciem 38. kolejki ligi włoskiej, kwestia mistrzowskiego tytułu nie była rozstrzygnięta. W tabeli na pierwszej pozycji plasował się Inter Mediolan, który posiadał zaledwie jeden punkt przewagi nad rzymską Romą. Nic dziwnego, że dziennikarze i kibice zacierali ręce przed niedzielnymi spotkaniami, które miały zadecydować o tym, która z tych drużyn będzie mogła przez najbliższy rok cieszyć się z prymatu na Półwyspie Apenińskim.

Inter i Roma rozgrywały swoje dzisiejsze mecze na wyjeździe i przyszło im się spotkać z zespołami, które zamierzały „rzutem na taśmę” uratować pierwszoligowy byt – FC Parma i Catania Calcio. Stawka w obu pojedynkach była ogromna, ponieważ walka toczyła się nie tylko o tytuł mistrzowski, ale również o utrzymanie w ekstraklasie. Warto dodać, że oba spotkania rozpoczęły się o identycznej godzinie.

Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach korespondencyjnego pojedynku, zdecydowanie bliżej upragnionego Scudetto była AS Roma. Podopieczni Luciano Spallettiego już w 8. minucie meczu w Katanii objęli prowadzenie po bramce Mirko Vucinicia, który popisał się fenomenalną akcją indywidualną. Piłkarze ze stolicy Włoch grali bardzo rozważnie, kontrolując przebieg gry poprzez długie konstruowanie akcji ofensywnych, a także umiejętność utrzymywania się przy piłce. Ponadto, bardzo dobrze spisywała się formacja defensywna gości, która skutecznie powstrzymywała próby ataków piłkarzy Catanii Calcio. Informacja o prowadzeniu AS Roma z Catanią wywołała na Stadio Ennio Tardini w Parmie istną euforię wśród fanów gospodarzy. Nic dziwnego, bowiem kibice FC Parma od dawna nie darzą sympatią mediolańskiego Interu. W dodatku miejscowi piłkarze prezentowali się bardzo dobrze na tle „Nerazzurri”, którzy grali bardzo nerwowo i nie potrafili stworzyć ani jednej klarownej okazji do zdobycia bramki. Tym samym bezbramkowy remis w Parmie sprawiał, że wówczas mistrzowski tytuł należał do walczących w Katanii piłkarzy AS Roma.

Wszystko może się jednak zmienić dopóki piłka jest w grze – to popularne piłkarskie powiedzenie znakomicie sprawdziło się w przypadku Interu Mediolan, który w drugiej połowie meczu z FC Parma prezentował znakomitą grę ofensywną. Wielka w tym zasługa szkoleniowca mediolańskiego klubu – Roberto Manciniego, który kilka minut po przerwie desygnował do gry swojego „asa w rękawie”, Zlatana Ibrahimovicia. Szwedzki napastnik, który przez kilkanaście dni leczył kontuzję, okazał się bohaterem „Nerazzurri”, strzelając dwie piękne bramki i zapewniając tym samym trzeci z rzędu i szesnasty w historii klubu tytuł mistrza kraju. Wiadomość o golach Interu na Stadio Ennio Tardini wyraźnie „podcięła skrzydła” piłkarzom AS Roma, którzy w 85. minucie stracili bramkę, której autorem był pomocnik Catanii – Martinez.

Gratulacje należą się zawodnikom Interu i AS Roma, ponieważ to dzięki nim fani włoskiego calcio mogli przeżywać ogromne emocje, czerpać radość z futbolu i do ostatnich chwil pasjonować się rywalizacją o tytuł piłkarskiego mistrza Włoch. Już za kilka dni „Nerazzurri” i „Giallorossi” będą walczyli po raz czwarty z rzędu o Puchar Włoch.

Komentarze
Kamil Kardaś (gość) - 17 lat temu

A dzień wcześniej śniło mi się, jak Krzysiek wrzucał
newsa, że jednak Roma zostaje mistrzem Włoch. ;)
Oglądałem cały mecz Interu i można się doszukać kilku
kontrowersji. Czerwona kartka dla Materazziego, kilka
rzutów karnych dla Parmy. Ale to już przeszłość, mimo
wszystko, Inter bez Ibrahimowića nie istnieje.

~maciuch (gość) - 17 lat temu

kilka rzutów karnych???, moze kilkanascie? Inter bez
ibry grał połowe drugiej koleji i jakos sobie radzil.
lol chlopie wez sie zastanów zanim cos napiszesz

~ziom (gość) - 17 lat temu

inter bez ibry i tak dobrze gra ma gwiazdy jak
Crespo, Julio Ricardo Cruz , Cambiasoo , Javer
Zanetii czy Luisa Figo ale on już i tak kończy
kariere a w jego mijsce ma przyjść Niko Krancajn jak
wynika z najnowszych sondarzych

~INTER HOOLIGANS (gość) - 17 lat temu

INTER PANY!!!! JEBAC MILAN JUVE I ROME!!!! TYLKO
INTER NASZ FC!!!!! IDE Z ZIOMALEM NA KAZIMIERZOWSKIE
ZA BLOKOW WYSKOCZYLY NAM KURWY MILANOWSKIE A TAM
CHLOPAKI PRZYPADKOWO STALI I WIDZAC TO WSZYSTKO
ROSSONERI DOJEBALI!!!!!
INTEEEEEER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

~milanista (gość) - 17 lat temu

niech sie ciesza poki maja okazje bo w nastepnym
sezonie i tak MILAN MILAN MILAN BEDZIE MISTRZEM.
FORZA MILAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

~inter hooligans (gość) - 17 lat temu

MILANISTA TY HUJU!!!!!!!!!!!!!!!!!! INTER NA ZAWSZE
BEDZIE NAJLEPSZY I MUSISZ SIE Z TYM POGODZIC!!! MILAN
TO PEDALY SIALALALALA!!!!!! TYLKO INTER!!!! FC FCI FC
NERAZZURI!!!!!

~jfc (gość) - 17 lat temu

a inter kuRwa FORZA JUVE!!!!!!!!!!!!!

~WYPIERDALAJ KURWO Z JUVE (gość) - 17 lat temu

INTER PANY WYPIERDALAJ CWELU!!!! INTER TO JEST
POTEGA! INTER NAJLEPSZY JEST! INTER TRZEA SZANOWAC!
INTER TEN NASZ FC!!!! JUVE= PEDALY!!!

~karpczonisko (gość) - 15 lat temu

Wy jesteście popierdole. Inaczej tego nie określę...
Trochę szacunku do rywala co? Ja tam jestem kibicem
milanu ale NIE obrażam Interu ani Juve nie pisze że
to kurwy choć ich nie lubię... Od kurw,pedałów będę
wyzywał takich kibiców jak wy... Bo wyście kurwy
panowie!

~Kibic Arsenalu Londyn (gość) - 15 lat temu

Owszem popieram kolegę wyżej. Mi też od takich
pseudokibiców chcę się żygać. Jak tacy ludzie śmią
nazywać się kibicami, dla mnie to zwykłe zjeby.

~Inter pierd.olo.ne cioty (gość) - 13 lat temu

INTER TO KUR..WY REMISUJĄ Z JAKOŚ JEB.ANO SIENO ,
POSTAWIŁEM NA NICH NA STS I TYLKO ONI NIE WYGRALI
TAK TO BYM WYGRAŁ 320 zł ;/

Najnowsze