Były piłkarz ŁKS Łódź i reprezentacji Polski Igor S. został zatrzymany przez łódzkich policjantów, po tym jak wyrywał krzesełka i zachowywał się agresywnie wobec policjantów przed i po meczu ŁKS i Lecha Poznań - dowiedziała się PAP ze źródeł w policji. Piłkarzowi może grozić kara nawet do 5 lat więzienia.
O zatrzymaniu 33-latka poinformowała w niedzielę PAP Mirosława Kraszewska z biura prasowego łódzkiej policji; nie chciała jednak potwierdzić, że chodzi o byłego zawodnika łódzkiego klubu.
Według policji, mężczyzna został zatrzymany w sobotę wieczorem. – Na podstawie zapisu wideo i zdjęć operacyjnych funkcjonariusze rozpoznali go jako tego, który wcześniej na stadionie ŁKS-u przed meczem wyrywał krzesełka z trybun i zachowywał się agresywnie wobec policjantów – wyjaśniła Kraszewska.
Dodała, że mężczyzna podczas zatrzymania także był agresywny wobec policjantów, znieważał ich i groził pobiciem oraz pozbawieniem życia ich rodzin. W chwili zatrzymania był pijany – miał ponad promil alkoholu w organizmie.
33-latek odpowie za znieważanie czterech policjantów. Prawdopodobnie zarzuty zostaną jednak rozszerzone o niszczenie i uszkodzenia mienia. Po wytrzeźwieniu i przesłuchaniu Igor S. został zwolniony do domu.
Igor S. w sezonie 2005/2006 grał w ŁKS. Dwukrotnie wystąpił w reprezentacji Polski. Przez kilka lat bronił barw kilku szwedzkich klubów m.in. Halmstad BK, w którego barwach został królem strzelców pierwszej ligi. Grał również w Malmoe FF i Trelleborg FF. Jesienią ub. roku inny szwedzki klub Bunkeflo IF zerwał z nim kontrakt po zatrzymaniu piłkarza przez policję za jazdę w stanie nietrzeźwym.
jak wyżej