Obecnie drużyna Juventusu przechodzi bardzo ciężkie chwile. Po odpadnięciu z dalszej gry w Lidze Mistrzów, straciła nie tylko prestiż, ale również niebagatelne pieniądze. Mimo to napastnik „Starej Damy”, Vincenzo Iaquinta, wyraża chęć pozostania w klubie z Turynu.

– Mam nadzieję, że wypełnię tutaj swój kontrakt do końca. To wielka firma i marzenie każdego piłkarza. Liczę na to, że do 2013 roku będę miał zaszczyt grać w tym klubie.
Zapytany o to, czy jest pewny swojego wyjazdu na przyszłoroczny mundial, odpowiedział:
– Nie mam pojęcia, to zależy od mojej postawy w klubie. Piłka nożna jest trudna, zawsze trzeba twardo stąpać po ziemi i ciężko pracować. Potem decyzje podejmuje sam trener – podsumował napastnik „Bianconerich”.
Vincenzo Iaquinta dołączył do Juventusu w 2007 roku. Działacze turyńskiego klubu zapłacili za niego Udinese ponad 11 milionów euro.