Aston Villa zremisowała z Chelsea 3:3. Patrząc na cele obu drużyn, wydaje się, że wynik ten z całą pewnością lepiej przyjęli goście z Birmingham. Jednak spoglądając na przebieg meczu, to Aston Villa powinna zdobyć komplet punktów. Mimo tego z postawy swoich zawodników bardzo zadowolony był Gerard Houllier.
Aston Villa przez większą część meczu prowadziła. To Chelsea musiała gonić wynik i w ostatnich dziesięciu minutach zdołała wyjść nawet na prowadzenie. W doliczonym czasie gry goście wyrównali i mogli cieszyć się z punktu zdobytego na Stamford Bridge. – To był mecz, w którym zademonstrowaliśmy nasz charakter i osobowość. Dziś widoczny był w naszej grze duch walki. Jestem zachwycony naszą postawą w tym meczu – powiedział Houllier.
W spotkaniu z Chelsea na ławce usiadł, dobrze spisujący się w tym sezonie, młody Anglik, Marc Albrighton. Szkoleniowiec drużyny z Birmingham postawił na bardziej doświadczonych zawodników, m.in. na Heskeya, który odwdzięczył się zdobytą bramką. – Postawiliśmy na doświadczenie, ponieważ stwierdziliśmy, że tak będzie najlepiej. Z drugiej jednak strony gol w doliczonym czasie był zasługą naszych dwóch młodych zawodników – stwierdził Francuz.
Dzięki temu remisowi Aston Villa z 21 punktami zajmuje piętnaste miejsce w tabeli po dwudziestu kolejkach.