Selekcjoner reprezentacji Anglii, Roy Hodgson, uważa, że nie można stworzyć odpowiedniego zespołu w dwa tygodnie. Trener ostrzega, że może nie udać mu się doprowadzić Anglików do wymaganej formy.

Hodgson został selekcjonerem drużyny „Trzech Lwów” w maju obecnego roku po tym, jak z tej funkcji został zwolniony Fabio Capello.
Synowie Albionu rozpoczynają mistrzostwa Europy 11 czerwca od spotkania z Francją i 64-latek robi wszystko, aby odpowiednio przygotować zespół do turnieju w Polsce i na Ukrainie.
– Godząc się na objęcie tego stanowiska w tak trudnym momencie, zdecydowałem, że wszystko musi być w zespole poukładane, każdy powinien wiedzieć, dlaczego podejmuję takie, a nie inne decyzje w doborze składu – zakomunikował Hodgson.
– Gracze dobrze zareagowali na mój styl pracy i mamy wspólnie jeden cel. Uważam jednak, że w dwa tygodnie nie uda mi się doprowadzić zespołu do odpowiedniej formy.