W 21. kolejce ligi rumuńskiej zmierzyły się dziś ze sobą CS Pandurii Targu Jiu i zespół Piotra Celebana – FC Vaslui. W spotkaniu tym lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 2:1.
Z pewnością przeszło siedem tysięcy osób, które postanowiły dzisiejszego wieczora przyjść na stadion w Targu, nie żałuje swojej decyzji. Widzowie byli bowiem świadkami widowiska, na którego poziom nie powinni narzekać nawet najbardziej wytrawni rumuńscy kibice.
Spotkanie to miało swój polski akcent, w barwach Vaslui pełne 90 minut rozegrał bowiem Piotr Celeban. Niestety, nie zdołał on uchronić swojego zespołu przed porażką w dzisiejszym pojedynku. Dzięki dwóm golom Deividasa Matuleviciusa to gospodarze mogli schodzić z boiska z podniesionymi głowami. Honorową bramkę dla zespołu byłego gracza Śląska zdobył Edu Jummise.
Pierwsza bramka tego spotkania padła dopiero w 56. minucie spotkania, kiedy to wspomniany powyżej Matulevicius idealnie odnalazł się w polu karnym i strzałem głową pokonał Cerniauskasa. Na odpowiedź Vaslui nie trzeba było długo czekać, pięć minut później Jumisse strzałem z 16. metra wyrównał bowiem wynik spotkania.
W 79. minucie spotkania zwycięską bramkę dla popularnych „Gorjenii” zdobył ponownie Matulevicius, który wykorzystał błąd bramkarza gości i skierował futbolówkę do pustej bramki.
Po 21 kolejkach ligowych rumuńskiej Ligi I Vaslui zajmuje piąte miejsce, a CS Pandurii jest wiceliderem tabeli.
Składy:
Pandurii Targu Jiu: Mingote – Unguruşan, Rada, Viera, Vlad – Anton (Pleasca ’88), Nistor – Voiculet, Radut (Rusu ’83), Cristea (Al. Grigoras ’75) – Matulevicius.
FC Vaslui: Cerniauskas – Milanov, Celeban, Varela, Charalambous – Jumisse, Caue (Temwanjera ’82), R. Costin (Antal ’82) – Sanmartean, Stanciu – Buhaescu.
Żółte kartki: Mingote 82, Pleasca 90+2 / R. Costin ’43, Sanmartean ’64