W Hiszpanii mieliśmy ostatnio kilka naprawdę emocjonujących pojedynków. Szkoda tylko, że notorycznie znakomite widowisko psuli nam sędziowie tych spotkań. Poziom hiszpańskich arbitrów ostatnio wchodzi na naprawdę coraz wyższy stopień absurdu.
Nagonka na hiszpańskich sędziów trwa już od dłuższego czasu i niestety jest ona jak najbardziej uzasadniona. Decyzje, które ostatnio podejmują arbitrzy z Półwyspu Iberyjskiego, przechodzą po prostu ludzkie pojęcie. Szkoda tylko, że o popełnianych przez nich jak na potęgę błędach tak naprawdę dowiadujemy się tylko z meczów Barcelony, Realu czy Atletico. Arbitrzy niestety ostatnio, zwłaszcza w tych najważniejszych meczach, nie dają o sobie zapomnieć. Najbardziej irytuje widoczne jak na dłoni nierówne traktowanie zawodników.
Ostatni wybryk Ronaldo w meczu z Cordobą widzieli już chyba wszyscy. Co tu dużo mówić. Portugalczykowi po prostu odcięło prąd.
https://vine.co/v/OTaLTLnjDHW
Kopniak + uderzenie w twarz mówią samo za siebie. Sędzia Alejandro Hernandez słusznie pokazał za to czerwoną kartkę, ale już w protokole meczowym nie określił tego jako „brutalne zachowanie”. Gdyby tak się stało, to CR7 mógłby liczyć na co najmniej trzy mecze zawieszenia. Portugalczyk został jednak w związku z tym przez Komisję Dyscyplinarną Primera Division ukarany tylko na dwa spotkania (z Realem Sociedad i Sevillą). Jeśli kara byłaby dłuższa, to Ronaldo nie zagrałby w meczu z Atletico, o którego randze chyba nikogo nie trzeba przekonywać.
Hiszpańska gazeta „Superdeporte” pokusiła się o zrobienie krótkiej sondy na temat wymiaru kary dla Ronaldo. Aż 83% głosujących uważa, że Portugalczyk powinien być zawieszony na MINIMUM PIĘĆ spotkań. Jak pokażą przytoczone przeze mnie później przykłady, wcale to nie jest zbyt wysoka kara.
Sprawa z Ronaldo to niejedyna z ostatnio bardzo bulwersujących sędziowskich decyzji w Hiszpanii. W starciu Atletico z Barceloną w Pucharze Króla sędzia Gil Manzano również się nie popisał. Ja rozumiem, że atmosfera na boisku była napięta, zwłaszcza że gospodarze grali już w dziesiątkę (Gabi wyleciał za zniewagę sędziego), ale za takie zachowanie wyciągnięcie tylko żółtej kartki jest naprawdę nie do przyjęcia.
https://vine.co/v/OtzeaEUv5e0
Co napisano w protokole meczowym? „Arda Turan otrzymał żółty kartonik za rzucenie buta poza teren gry”. Nie wiem, co musiano by napisać w tym protokole, żeby wytłumaczyć zachowanie zawodnika Atletico, ale takie stwierdzenie na pewno nikogo nie przekonuje. Na nagraniu ewidentnie widać, kto stał za boczną linią i do kogo miał pretensje Turan.
Na tym jednak kuriozalne decyzje w sprawie Ardy się nie skończyły. Wszyscy spodziewali się jakiegoś zawieszenia dla piłkarza, ale Turek nie został w ogóle ukarany przez Komisję Dyscyplinarną. Decyzja sędziego Manzano została uznana za słuszną, bo przecież Arda TYLKO rzucił but poza boisko.
http://i59.tinypic.com/n6ypep.jpg
Wątpliwości do co najmniej ukarania Turana czerwoną kartką nie mieli za to m.in. Xavi i Casillas, którzy zapytani o tę sytuację, wyrazili się jasno. Takie zachowanie nie powinno mieć na boisku miejsca. – Dla mnie to była ewidentna czerwona kartka. Na takie coś nie powinno się pozwalać – przyznał Xavi.
Poczucie ligowej niesprawiedliwości
Decyzje arbitrów trudno jest zrozumieć nie tylko kibicom oglądającym mecz swoich drużyn. Najbardziej odczuwać niesprawiedliwość mogą przede wszystkim inni piłkarze, którzy za dużo lżejsze przewinienia zostali potraktowani znacznie surowiej. Przykłady? Proszę bardzo. Paco Alcacer za nieumyślne uderzenie rywala w trakcie walki o piłkę dostał dwa mecze zawieszenia. W porównaniu z wyczynem Ronaldo chyba może czuć się nieco pokrzywdzony? Dani Benitez z Granady za rzucenie w sędziego butelką został zawieszony na TRZY MIESIĄCE. Kilka dni temu prowadzący Osasunę Jan Urban za rzucenie butelką W MURAWĘ i protesty został zawieszony na trzy mecze. I jak tu nie czuć niesprawiedliwości, widząc na przykład marną żółtą kartkę dla Turana za rzucenie w kierunku sędziego BUTEM?
W sporcie nie powinno mieć znaczenia czy nieodpowiedniego zachowania dopuścił się Messi, Ronaldo czy Alcacer. Jesteśmy tylko ludźmi i każdemu mogą puścić nerwy, co nie oznacza, że ci bardziej sławni, poważani mają za to nie otrzymywać odpowiedniej kary.
Poziom hiszpańskich sędziów jednak tak bardzo nam ostatnio doskwiera, że nawet w takich przypadkach kibice La Liga mogą się zastanawiać, czy aby na pewno nie zostanie tutaj odgwizdany faul. Reakcja Alby była w końcu na całkiem przyzwoitym poziomie…
https://vine.co/v/OTY0DhLYL5v
