Napastnik Manchesteru United, Javier Hernandez, przyznał, że jeszcze kilka lat temu myślał nad zakończeniem swojej kariery piłkarskiej. Meksykanin nie marzył nawet, że jego losy potoczą się tak wspaniale.
Trzy lata temu, jeszcze w Guadalajarze, popularny „Chicharito” był zaledwie rezerwowym. Później jednak rola napastnika w klubie uległa zmianie, co zaowocowało transferem do Manchesteru United.
– Trzy lata temu miałem wątpliwości, czy piłka nożna jest tym, do czego mnie Bóg przeznaczył. Nie grałem zbyt wiele, przetrzymywano mnie w rezerwach. Byłem rozczarowany, ponieważ wielu młodszych ode mnie piłkarzy przebijało się do pierwszego składu.
– Dużo rozmawiałem z bliskimi, oni pomogli mi odkryć, że właśnie to jest moim przeznaczeniem. Teraz jestem bardzo szczęśliwym człowiekiem. Cieszę się, że podjąłem dobrą decyzję. To doświadczenie wiele mnie nauczyło.
Oby tak dalej! MAN UTD POTĘGA!
pewnie. zróbcie jeszcze film jak to Hernandez
rozżala sie nad tym ze prawie zakonczył kariere
botaki miał kaprys. Pewnie Ferguson mu kazał tak
powiedziec do kamer bo chyba brak mau medialnosci...
co za żenada
Lubię chicharito , nawet bardzo . Zasłużył na
grę w manu . Dzięki bogu nie zakończył wtedy
kariery . Ale to , że chciał zakończyć karierę
wiadomo nie od dziś , więc po co do tego wracać ?
Mówił o tym już dawno temu ..
dobrze ze on tego nie zrobil zycze mu wszystkiego naj
jest dobrym pilkarzem
Lubię chicharito i Ronlado , nawet bardzo .
Zasłużył na grę w manu . Dzięki bogu nie
zakończył wtedy kariery . Ale to , że chciał
zakończyć karierę wiadomo nie od dziś , więc po
co do tego wracać ? Mówił o tym już dawno temu ..