Dzisiaj za porozumieniem ston został rozwiązany kontakt pomiędzy Widzewem Łódź a Hachemem Abbesem. Były gracz Widzewa planuje powrót do swojej ojczyzny i kontynuowanie tam kariery piłkarskiej.

Tunezyjczyk został zawodnikiem Widzewa 31 sierpnia 2011 roku. Dobra gra sprawiła, iż włodarze łódzkiego klubu zdecydowali się przedłużyć półroczny kontrakt. Ostatnie miesiące Hachem spędził, trenując z drużyną rezerw, a następnie zmniejszono jego wyposażenie oraz skrócono mu kontrakt do czerwca bieżącego roku.
Szansę na poprawę swojej sytuacji Tunezyjczyk upatrzył w nowym trenerze Widzewa, Arturze Skowronku, który dał szansę wszystkim zawodnikom na pokazanie się i powrót do pierwszej drużyny. Ta decyzja została jednak szybko zweryfikowana i Abbes wraz z kilkoma innymi młodymi graczami wrócił do treningów z drużyną rezerw. W składzie trenera Skowronka nie było miejsca dla graczy nieprofesjonalnych i zaniedbanych. Taką niestety postawę prezentował 27-letni obrońca. Rozwiązanie kontraktu z polskim ekstraligowcem było kwestią czasu. Teraz Abbes z kartą na ręku chce wrócić do swojej ojczyzny i tam kontynuować grę w piłkę na odpowiednim dla niego poziomie.
Hachem Abbes rozegrał w Widzewie 44 meczów, zdobył jednego gola.
Widzew chce oszczędzać to teraz napewno spadno do 1
ligi