Jak donosi „Daily Mirror”, na celowniku słynnej Barcelony znalazł się zawodnik, którego transfer na Camp Nou wydawałby się mało prawdopodobny. Chodzi o gwiazdę Portsmouth, Nadira Belhadja.
Belhadj, który gra jako lewoskrzydłowy, rozegrał w tym sezonie czternaście meczów w barwach Portsmouth i zdobył w nich dwie bramki. Jednak sztab szkoleniowy Barcelony zachwycił ponoć podczas Pucharu Narodów Afryki.
– Byłem zaskoczony tym, jak współpracowali ze sobą Belhadj i Madjid Bougherra. Prezentowali podobny styl gry, jaki Barcelona pod wodzą Pepa Guardioli – stwierdził jeden z podstawowych graczy „Blaugrany”, Xavi.
Znajdujące się w finansowych tarapatach Portsmouth z pewnością nie będzie na siłę chciało zatrzymać reprezentanta Algierii. W styczniu mówiło się o zainteresowaniu nim czołowych klubów portugalskich.