Spekulacje dotyczące transferów na linii Manchester - Madryt stają się specjalnością okienek transferowych. Latem Cristiano Ronaldo zastanawiał się nad przenosinami do Realu. Tym razem w jego ślady poszedł Carlos Tevez.
Argentyński napastnik jest do Manchesteru zaledwie wypożyczony, ale zdawało się, że włodarze „Czerwonych Diabłów” na pewno zdecydują się na transfer definitywny. Nie chcą jednak przystać na sumę podyktowaną za zawodnika, która wynosi aż 32 miliony euro.
– Nie wiem nic na temat swojej przyszłości. United wie, ile musi zapłacić, jeśli chce, abym został. Chcę zostać, ale klub nie złożył mi żadnej oferty, a czekam już na to półtora roku – mówił Argentyńczyk.
Chętny do zatrudnienia Teveza jest Real Madryt, który interesuje się zawodnikiem od dawna. Popularny „Apacz” chciałby rozegrać jeszcze w Europie cztery lub pięć sezonów, a później wrócić do ojczyzny i podpisać swój ostatni kontrakt w klubie Boca Juniors.
W przeszłości z konfliktów ze swoimi podopiecznymi sir Alex Ferguson zawsze wychodził zwycięsko. Na liście zawodników, którzy podpadli Szkotowi, jest m.in. Roy Keane, David Beckham czy Ruud van Nistelrooy. Czy wkrótce dołączy do nich Tevez?
Te spekulacje transferowe na lini manchester-madryt
juz mnie denerwuja !! Najpierw wielki pan C.Ronaldo
nie mógł sie zdecydowac a teraz jeszcze ten : ((
wescie wy idzcie spac !! MU nawet bez Teveza i
Ronaldo da sobie rade !!