Jak donoszą hiszpańskie media, pomocnik Realu Madryt rozegrał wczoraj swój ostatni mecz w białych barwach. Następnym etapem kariery Gutiego ma być Turcja.
O odejściu Gutiego mówi się w Madrycie od lat. Hiszpan, piłkarz kapryśny, kłótliwy i chimeryczny, nie znajdował uznania w oczach trenerów Realu. Wieczny rezerwowy, zawsze w cieniu Raula, często wdawał się w awantury ze szkoleniowcami. Wygrał trzykrotnie Ligę Mistrzów, jednak w żadnym ze spotkań nie zagrał. Jest rekordzistą La Liga, jeśli chodzi o liczbę meczów, w których wchodził z ławki.
Teraz wydaje się, że blondwłosy pomocnik już ostatecznie zniknie z Santiago Bernabeu. Jak donoszą hiszpańskie media, Jose Maria Gutierrez zaakceptował ofertę Galatasaray Stambuł. Takich informacji pojawiło się wiele, ale ta wydaje się wreszcie prawdziwa. Po wczorajszym meczu Guti wyszedł jeszcze raz do kibiców i pożegnał się z widownią zebraną na Estadio Santiago Bernabeu.
Pozostaje mieć nadzieję, że nie było to oficjalne pożegnanie Gutiego z Madrytem. Mówi się, że w wypadku odejścia Raula, zostanie rozegrany mecz Realu z drużyną reszty świata. Może się więc zdarzyć, że obaj kapitanowie rozegrają swoje ostatnie spotkanie tego samego dnia. Będzie to z pewnością ważny dzień w historii najbardziej utytułowanego hiszpańskiego klubu.
