Guingamp z Pucharem Francji


3 maja 2014 Guingamp z Pucharem Francji

Historia lubi się powtarzać. Podobnie jak w 2009 roku, w rozegranym na podparyskim Stade de France finale Pucharu Francji, lepsza okazała się drużyna Guingamp. Beniaminek Ligue 1 pokonał 2:0 zespół Rennes, w którym zagrał Kamil Grosicki.


Udostępnij na Udostępnij na

Finał Pucharu Francji pomiędzy Rennes i Guingamp był nazywany we Francji finałem Bretanii, gdyż oba kluby są położone właśnie w tym regionie. Mimo, że faworytem wydawał się być zespół Rennes, który wyżej znajduje się obecnie w tabeli Ligue 1, to zawodnicy beniaminka francuskiej ekstraklasy postawili rywalom trudne zadanie i to oni odnieśli wielki sukces na słynnym Stade de France. 

Mustapha Yatabare postawił kropkę nad „i” w finale Pucharu Francji
Mustapha Yatabare postawił kropkę nad „i” w finale Pucharu Francji (fot. www.mnafrica.net)

O ostatecznym wyniku zadecydowała końcówka pierwszej połowy i początek drugiej. W 37. minucie bramkę dla Guingamp zdobył Martins Pereira, który tym samym udokumentował dobrą, agresywną i przemyślaną grę swojego zespołu. Gdy piłkarze Rennes myślami byli jeszcze w szatni, na 2:0 zaraz po przerwie podwyższył Yatabare i tym samym przesądził o losach meczu. 

Do 52. minuty na boisku w barwach Rennes przebywał Kamil Grosicki. Reprezentant Polski nie może zaliczyć tego meczu do udanych. Był tak samo mało widoczny, jak pozostali zawodnicy jego drużyny i niestety nie udało dopisać mu się kolejnego trofeum do swojego CV.

Dla zespołu En Avant de Guingamp był to już drugi sukces w prestiżowym Pucharze Francji. W 2009 roku zespół z Bretanii pokonał 2:1 drużynę Rennes.

Komentarze
~Biker (gość) - 11 lat temu

Drużyna z pónocno-zachodniej Francji ma patent na
zdobywanie Pucharu Francji. Zwracam na to uwagę
ponieważ zespół ten przez ostatnie lata był w
większości bywalcem Ligue2. W 2009 triumfowali w
Pucharze Francji i wczoraj ograli Rennes. Trener
Mali, Henryk Kasperczak może być zadowolony i
pełen optymizmu jeśli chodzi o swoich
podopiecznych- bramkarza Mamadou Samassy (czyste
konto) i napastnika Mustaphy Yatabare( gol na 2 : 0
). Gratulacje dla EA Guingamp,ale jako sympatykowi
Stade Rennes trochę szkoda drużyny Grosickiego.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze