Barcelona bliska jest awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Bardzo prawdopodobna jest również obrona mistrzowskiego tytułu w Hiszpanii. Dla wielu trenerów znacznie ważniejsze są te pierwsze rozgrywki. Inną opinię na ten temat ma szkoleniowiec drużyny z Katalonii, Pep Guardiola.
Zdaniem trenera „Blaugrany” liga hiszpańska jest znacznie ciekawsza niż Liga Mistrzów. Rodzime rozgrywki wywołują w nim większe emocje i to one są priorytetem dla Barcelony. – La Liga jest naszym priorytetem w tym sezonie. Wprawdzie Champions League to bardziej prestiżowe rozgrywki, ale jednak liga wywołuje według mnie większe emocje – powiedział Guardiola.
Szkoleniowiec Barcelony odniósł się również do najbliższego spotkania prowadzonego przez niego zespołu. Katalończycy na własnym boisku podejmą Almerię. Guardiola spodziewa się ciężkiej przeprawy, ale ma nadzieję, że jego podopiecznym uda się utrzymać przewagę nad Realem. – Almeria jest w takiej sytuacji, że dla nich każde spotkanie jest meczem o wszystko. Przyznam, że nie wiemy o nich za dużo. Z całą pewnością będą jednak chcieli pokazać się z dobrej strony. Myślę, że w tym sezonie stracimy jeszcze jakieś punkty, ale mam nadzieję, że nie dziś. Musimy być bardzo uważni w każdym momencie meczu – stwierdził Hiszpan.
![Łukasz Zjawiński: Nie skupiam się na koronie króla strzelców [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/05/091f9702b94ac246557a6b72269730cd-326x180-c-default.jpg)
Czuję remis w Lidze, wygrana w Copa del Rey, remis w
LM na wyjeździe i wygraną w LM u siebie, a co się
z tym wiąże awans do finału :-)
A ja myślę, że na Camp Nou będzie pewne
zwycięstwo, na S.Bernabeu w LM remis, a w lidze i na
Mestalla skromne zwycięstwo.
Czyli wygramy CdR, BBVA, a w Lidze Mistrzów
dojdziemy do finału razem z ManU i też ich pokonamy
i tym samym wygramy LM.
Ale to tylko moje zdanie; nie bierzcie tego do siebie
:D