Grad goli w Monako. Słaby mecz Krychowiaka


21 lutego 2014 Grad goli w Monako. Słaby mecz Krychowiaka

AS Monaco wyszarpało zwycięstwo nad Stade Reims. Zawodnicy z Księstwa Monako wygrali 3:2. Bramki dla gospodarzy zdobyli Germain, Toulalan i Kurzawa, a dla ekipy w której występuje Grzegorz Krychowiak, trafiał Oniangue.


Udostępnij na Udostępnij na

Kurzawa
Kurzawa (fot. beinsport.fr)

Spotkanie w lepszym stylu rozpoczęli zawodnicy z Księstwa Monako. Świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego na gola zamienił Germain. Gospodarze mieli jeszcze kilka sytuacji. Najlepszą okazję do podwyższenia zmarnował Riviere. Grad goli padł dopiero w drugiej połowie. Prince Oniangue doprowadził do wyrównania w 53. minucie spotkania. Po dziesięciu minutach na prowadzenie ponownie wyszli gospodarze. Po pięknej indywidualnej akcji Toulalan uderzył zza pola karnego i strzałem po ziemi pokonał bramkarza. Bramkę dającą remis, ponownie zdobył Oniangue, który wykorzystał dośrodkowanie Ayite. Tę bramkę można dopisać na konto Subasicia, bowiem bramkarz gospodarzy fatalnie minął się z piłką. Emocji nie brakowało, a AS Monaco walczyło do końca. Ich starania opłaciły się i zdobyli bramkę dającą prowadzenie w 95. minucie spotkania. Po strzale Rodrigueza piłka odbiła się od słupka, a futbolówkę do pustej siatki wpakował, mający polskie korzenie, Layvin Kurzawa.

Grzegorz Krychowiak nie może tego spotkania zaliczyć do udanych. Polak był całkowicie niewidoczny w ofensywie. Nie lepiej było w obronie. Krychowiak zaliczył kilka odbiorów, jednak również wiele strat. Na stadionie przebywał Adam Nawałka, który obserwował pomocnika Reims. 

Komentarze
~jjj (gość) - 11 lat temu

Nota w l'equipe 7, no faktycznie tragedia ... po co
pisać takie głupoty, odrobinę profesjonalizmu,
mecz można było obejrzeć w TV, Kondobia za 20 mln
EUR, nie grał nawet polowy tego co Krychowiak...

Odpowiedz
~Bartek B (gość) - 11 lat temu

Dokladnie Panie Redaktorze, podpisujesz sie z imienia
i nazwiska, tak niewiele dla Ciebie znacza? Jezeli
nie masz czasu obejrzec meczu to zrob copy/paste z
whoscored lub football365.fr, bo do l'equipe dostepu
ewidetnie nie masz...

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze