W wyścigu, w którym biorą już udział Fiorentina, Napoli i Juventus, pojawił się nowy zawodnik. Podobno włodarze madryckiego klubu widzą w napastniku Bayernu Monachium idealnego zastępcę dla Falcao.
To, że po odejściu Kolumbijczyka w Atletico rozpoczęto poszukiwania jego następcy, jest dość naturalne. Na liście potencjalnych zastępców przewinęły się już nawet nazwiska Cavaniego i Lewandowskiego. Spekulowano również o powrocie Fernando Torresa. Spośród wymienionych nazwisk Gomez wydaje się opcją bardziej prawdopodobną.
Niemieckie media donoszą, że włodarzy monachijskiego klubu satysfakcjonowałaby kwota w granicach 35 milionów euro. Niemiec jest w tej chwili rezerwowym, ale jeśli weźmiemy pod uwagę jego wiek i niezawodność, nie dziwi, że Bayern wycenia go tak wysoko. Być może, gdyby miało dojść do transferu, klub z Monachium zszedłby z tych żądań o jakieś 10 milionów euro. Pozostaje czekać na ruch Atletico. Sprowadzenie Gomeza mogłoby być impulsem dla tryumfatora tegorocznej Ligi Mistrzów do zakontraktowania Roberta Lewandowskiego.
Mario w Atletico mógłby grać. Napewno by godnie
zastąpił Falcao. chociaż osobiście wolałbym
powrót Torresa
torres i gomez do athleticu
Chyba Atletico
Athletic to jest Bilbao, a oni swój skład opiera
tylko i wyłącznie na zawodnikach pochodzących z
kraju Basków
Powinni jakiegoś wychowanka wstawiac