Goal-line technology wkracza na europejskie salony


11 grudnia 2014 Goal-line technology wkracza na europejskie salony

Po Premier League teraz także w Bundeslidze zdecydowano się na wprowadzenie goal-line. Już od sezonu 2015/2016 ta technologia będzie pomagać sędziom na niemieckich boiskach. Czy już niedługo będzie ona obecna we wszystkich najlepszych ligach europejskich?


Udostępnij na Udostępnij na

Zacznijmy może od tego, czym jest technologia goal-line. Na stadionie umieszczone są kamery, które skierowane są w stronę bramki. Kamery te mają badać, czy piłka przekroczyła linię bramkową. Gdy tak się dzieje, to sędzia dostaje sygnał na zegarku

Jest to także ogromne ułatwienie dla kibiców, ponieważ po każdej stykowej sytuacji widzimy powtórkę, a później mamy pokazane, czy jest gol czy go nie ma.

Widzimy, że w takiej sytuacji nie można w 100% ocenić, czy piłka przekroczyła linię bramkową, ale dzięki tej technologii widzimy, że gola nie było i nie ma żadnych kontrowersji.

Za wprowadzeniem technologii goal-line głosowało 15 z 18 klubów Bundesligi. W Niemczech będzie obowiązywał angielski system HawkEye. Jeżeli przyjrzymy się kosztom tego systemu, to można powiedzieć, że to właśnie to jest jego największy minus, ponieważ na jeden mecz wynosi on 8 tys. euro. Takie pieniądze dla klubów w Bundeslidze nie są może zbyt duże, ale już na jej zapleczu nie zdecydowano się na wprowadzenie tego systemu. Domyślać się można, że jedną z głównych przyczyn były właśnie koszty.

Tegoroczny mundial miał być tak naprawdę największym testem dla tej technologii. W meczu Francji z Hondurasem Karim Benzema strzelił na bramkę, piłka odbiła się od słupka i od bramkarza Hondurasu i minimalnie przekroczyła linię bramkową. Jestem jednak pewny, że gdyby nie było technologii goal-line, to sędzia by tego nie uznał, ponieważ ludzkie oko nie miało prawa ocenić, czy piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Ta sytuacja pokazała, jak pomocna może być ta technologia podczas spornych sytuacji. Wszyscy na pewno pamiętamy mecz z mistrzostw świata 2010 roku, kiedy to mierzyły się ze sobą reprezentację Anglii i Niemiec. Przy stanie 2:1 dla Niemiec na strzał z dystansu zdecydował się Frank Lampard, piłka odbija się od poprzeczki i przekracza linię bramkową
https://twitter.com/FatihNDS/status/476723132984983552

Sędzia gola nie uznał, a gdyby już wtedy ta technologia była obecna, to zapewne mecz ten potoczyłby się zupełnie inaczej. Takich sytuacji z ostatnich lat można by pokazać bardzo dużo, jednak pewne jest, że gdy goal-line będzie obecne, to takie sytuację odejdą w nie pamięć.

W najbliższym czasie ta technologia będzie także testowana na boiskach Serie A, tam na razie zdania co do jej konieczności są podzielone, ale jestem pewny, że już niedługo na stałe zagości ona na włoskich boiskach.

Moim zdaniem technologia goal-line jest bardzo potrzebna. Dzięki niej nie mamy żadnych kontrowersji, czy piłka przekroczyła linię bramkową czy nie. Być może jeżeli ten system zostanie zaakceptowany przez większość krajów europejskich i będzie się sprawdzał, to władze FIFA zastanowią się w końcu nad tym, czy jednak nie wprowadzić także powtórek wideo na piłkarskich boiskach, które także mogłyby bardzo pomóc przede wszystkim sędziom.

Najnowsze