Dzisiejsze popołudnie należało do graczy z Wybrzeża Kości Słoniowej oraz Togo. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla „Słoni”, dzięki temu że tuż przed końcem regulaminowego czasu gry bramkarza Togo pokonał zawodnik Arsenalu Londyn Gervinho.
Spotkanie rozpoczęło się od błędu obrońcy reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej. Kolo Toure posłał za słabe podanie w stronę swojego bramkarza. Piłkę przejął Adebayor i od razu znalazł się w sytuacji sam na sam z golkiperem „Słoni”. Napastnik Tottenhamu przegrał jednak pojedynek z Copą. Tymczasem chwilę później odpowiedzieli piłkarze prowadzeni przez Sabriego Lamouchiego. W 8. minucie meczu świetnym rajdem na prawej stronie popisał się Gervinho, który następnie przypadkowo oddał futbolówkę Yayi Toure. Pomocnik Manchesteru City z łatwością pokonał bramkarza reprezentacji Togo. Po pierwszej bramce spotkanie zmieniło się w wojnę taktyczną. Oba zespoły bały się agresywniej zaatakować rywala, dlatego przez pewien czas oglądaliśmy walkę w środkowej strefie boiska. „Jastrzębie” próbowały zaskoczyć Wybrzeże Kości Słoniowej poprzez strzały z dystansu, lecz wszystkie takie próby były bardzo niecelne.
Pięć minut przed końcem pierwszej części spotkania kolejną dobrą okazję do zmiany wyniku miał Adebayor, który dostał podanie w pole karne z prawej strony boiska. Napastnik „Kogutów” jednak źle przyjął piłkę na klatkę piersiową, dlatego cała akcja spaliła na panewce. Zaledwie dwie minuty później Yaya Toure oddał piekielnie mocny strzał, który wylądował na poprzeczce bramki Agassiego. Sędzia główny doliczył do regulaminowego czasu gry dwie minuty i piłkarze Togo w 100 procentach wykorzystali ten czas. Po dużym zamieszaniu w polu karnym „Słoni” futbolówkę przechwycił Jonathan Ayite i z najbliższej odległości pokonał golkipera Wybrzeża Kości Słoniowej. Do przerwy na tablicy wyników mieliśmy wynik 1:1.
W 60. minucie spotkania z rzutu rożnego bramkę zdobył jeden z graczy reprezentacji Togo, lecz arbiter główny nie uznał tego gola, ponieważ wcześniej nakazał grać na gwizdek. Francuski menedżer „Słoni” szybko zareagował na słabą grę swoich podopiecznych i chwilę potem na placu gry pojawili się były gracz Chelsea, Salomon Kalou, oraz Cheick Tiote. Dopiero w 74. minucie spotkania reprezentacja Wybrzeża Kości Słoniowej miała swoją szansę na wyjście na prowadzenie. Gervinho w polu karnym „Jastrzębi” wyłuskał piłkę obrońcy, a następnie podał do Yayi Toure, który niestety oddał zbyt lekki strzał w stronę bramki Agassiego.
Przez ostatnie dziesięć minut swoje okazje miały obie reprezentacje, ale brakowało przede wszystkim ostatniego, kluczowego podania. Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry niespodziewanie z rzutu wolnego dośrodkował Yaya Toure. Piłka minęła bramkarza Togo, a Gervinho w fenomenalny sposób wykończył całą akcję i mieliśmy 2:1 dla piłkarzy Sabriego Lamouchiego. W międzyczasie sędzia główny doliczył aż cztery minuty do regulaminowego czasu gry. Tuż przed końcem meczu swoją ostatnią szansę miały „Jastrzębie”, lecz tym razem wspaniale internował golkiper „Słoni”. Wybrzeże Kości Słoniowej pokonuje reprezentację Togo 2:1 po bramkach Yayi Toure oraz Gervinho.
Mowilem , ze Cote ' d Ivoire nie bedzie forsowac
tempa w tym meczu... Kolo Toure w nastepnym meczu
powinien usiasc na lawce...jak mozna Ya Konana na
srodku pomocy ustawic ...i dlaczego Lacina Traore ani
minuty dzis nie zagral... W Ekipie Togo Adebayor dzis
nie mial szczescia a niezle zagral Serge Gakpe.
Swietna akcja Gervinho i asysta przy 1 golu a na sam
koniec sam strzelil ladna bramke. Didier - widac , ze
te Chiny mu zaszkodzily. Slonie zrobily swoje...
Kto ma watpiwosci co do fachu Boubacara Barrego ,
Copy , to dzis chyba te watpliwosci zostaly rozwiane.
W wywiadzie pomeczowym Yaya Toure dziekowal mu za
swietna gre.....Drugi mecz...no coz bedzie ciekawy ,
bo derby polnocy maja emocje , ale ja nie jestem
kibicem ani Algierii ani Tunezji.
Mecz był całkiem niezły szczególnie w 1 połowie.
Togo rzeczywiście nie złożyło broni i ambitnie
grali cały mecz, trochę jednak zabrakło. Widać
że Adebayor się starał. Biegał dużo po skrzydle.
Piłkarzom WKS udało się wygrać ale mieli z tym
duże problemy. Dobrze grał Yaya Toure, to on
stanowił największe zagrożenie pod bramką Togo.
No i oczywiście Gervinho, dużo dryblingów rajdów
na skrzydle, asysta i bramka dająca zwycięstwo.
Może być naprawdę ciekawie w tej grupie. Nie mogę
się doczekać następnych meczy.
Jak myślisz Togo ma szanse na awans z grupy?
Ja ekipie , Krogulcow , bede kibicowal do utraty tchu
w kolejnych meczach i wierze w awans Togo do
cwiercfinalow. E. Adebayor w nastepnych meczach
powinien grac coraz lepiej. Widac ta przerwe w
wystepach w P.N.A...i ta tragedia w rejonie Cabindy
na turnieju w Angoli 3 lata temu. Wierze w chlopakow
! Pozdrawiam i licze na komentarze z Twojej strony :)
Ja też chce aby Togo i słonie wyszły z grupy
szkoda mi Krogólców ale jestem fanem Słoni
boubacar barry powinien grać w lepszym klubie niż
Lokeren Co do meczu to był wyrównany każdy mógł
wygrać ale słonie mieli więcej szczęścia ale ta
grupa jest mocna zwłaszcza algieria Faed kadir i
feghouli to siła nnapędową tego zespołu Ale
wydaje mi się że Togo nie wyjdzie ale chciałbym
się mylić
Witaj. Wierzyc trzeba , bo to podstwawa. Napewno dwie
ekipy z polnocy afryki sa mocne... ale Togo moze dac
im rade...ja tez uwielbiam W.K.S. i to nie tylko
jesli chodzi o pilke nozna. Lubie tez muzyke z tego
kraju naprzyklad. Polecam Ci teledysk na you tube -
Nicole Star Tonnerre. Pozdrowko.
Boubacar Barry tak jak piszesz zasluguje na lepszy
klub , ale on w Lokeren czuje sie swietnie i ...moze
lepiej tego nie zmieniac. Chyba wystepy w tym klubie
mu sluza , ale milo , za tak piszesz i doceniasz ,
Cope , :-)
Jestem kibicem słoni od 2006# czekam w końcu na ich
triumf w PNA i na zwięczenie wspaniałej kariery
Drogby Liczę na awans Togo i Słoni Pozdrawiam