Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej odniósł kontuzję stawu skokowego w meczu przeciw Queens Park Rangers. Przez najbliższy miesiąc będzie musiał pauzować.
Arsene Wenger musi być naprawdę niezadowolony. Ledwo któryś z jego zawodników wraca do składu, a już następny nabawia się jakiegoś urazu. Tym razem pech nie ominął Gervinho.
Napastnik nabawił się kontuzji podczas ligowego spotkania z QPR. Został zniesiony z boiska na noszach. Szczegółowe badania lekarskie wykazały, że będzie musiał odpocząć od futbolu przez cztery tygodnie. W ten sposób prawdopodobnie ominą go kluczowe mecze z Manchesterem United i Tottenhamem w Premier League oraz z Schalke 04 i Montpellier w Lidze Mistrzów.
nie ma sensu: "nie zagra przed"
Ma trochę czasu to niech śmiga na chińską
herbatkę do kumpla Drogby.
Mam nadzieje ze na Puchar Narodow Afryki bedzie
wpelni dyspozycyjny i ta przerwa nie wplynie na jego
dyspozycje. A poki co Arsene Wenger musi stawic czolo
przeciwnosciom losu...