Bramkarzem reprezentacji Rosji, Igorem Akinfiejewem, interesują się takie kluby, jak: Manchester United, Arsenal Londyn czy Juventus Turyn. Golkiper oświadczył, że jest gotowy do nowych wyzwań.
„Czerwone Diabły” upatrują w bramkarzu CSKA następcę Edwina Van der Sara, zaś Arsenal po konflikcie Wengera z Almunią widzi w 24-latku podstawowego bramkarza. Rosjanin wzbudził zainteresowanie europejskich klubów dzięki dobrym występom w Lidze Mistrzów. Sam Akinfiejew chętnie przeniósłby się na Wyspy. – Zarówno Arsenal jak i Manchester należą do grona najlepszych klubów świata. Jeśli oba szukają bramkarzy na nowy sezon – jestem zainteresowany – mówił o swojej przyszłości bramkarz reprezentacji Rosji.

Akinfiejew bardzo chwalił klub z Manchesteru: – To znakomita drużyna z fantastycznym trenerem. Widzę ogromną szansę, gdyż będzie to zapewne ostatni sezon Edwina Van der Sara. Być numerem jeden w Manchesterze United to wielki zaszczyt, jest to bowiem największy klub świata.
Kartą przetargową w wyborze Rosjanina może być kolega z reprezentacji – Andriej Arszawin – który gorliwie go zachęca do zasilenia szeregów Arsenalu. – Rozmawiałem z Arszawinem o Arsenalu i życiu w Londynie. Mówił same dobre rzeczy o klubie i mieście. Mówił bardzo miłe rzeczy o mnie, że jestem najlepszym bramkarzem świata i chciałby mnie widzieć w swoim klubie – rzekł Akinfiejew.
Najmniej prawdopodobną opcją wydaje się być „Stara Dama”. – Juventus również wyraził zainteresowanie moją osobą, ale Arszawin przekonał mnie do Anglii – skwitował Rosjanin.
Ja bym go widziała w Bayernie, oni też mają
kiepsko z bramką