Podczas czwartkowego treningu, pierwszego prowadzonego przez Henryka Kasperczaka na własnych obiektach, pojawiło się dwóch zawodników leczących przewlekłe kontuzje – byli nimi Łukasz Garguła i Słowak Peter Singlar.
Ćwiczenia obu piłkarzy jeszcze znacząco odbiegały od treningu reszty kolegów, były to raczej zabawy z piłką i lekki rozruch. Już jednak samo opuszczenie siłowni i gabinetów fizjoterapeutów spowodowało, iż rekonwalescenci byli bardzo zadowoleni.
Podkreślali świetne samopoczucie oraz to, że, zarówno w trakcie, jak i po treningu, nie odczuwali bólu, co pozwoli im kontynuować ćwiczenia w kolejnych dniach.
Powrót do treningów z pełnym obciążeniem nie jest jeszcze możliwy, Garguła musi najpierw wybrać się na konsultację medyczną do Berlina. Również Singlar jest świadomy, iż zbyt wczesny powrót na boisko może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego.
Do gry z Lechią Gdańsk powinni być natomiast w pełni gotowi Patryk Małecki i Issa Ba, narzekający ostatnio na drobne urazy.