Ganso nie przedłuży kontraktu


3 lipca 2012 Ganso nie przedłuży kontraktu

Pomocnik brazylijskiego Santosu, Ganso, nie zgodził się na przedłużenie kontraktu ze swoim obecnym klubem. Piłkarz jest wiązany z wieloma mocnymi europejskimi klubami, a taka decyzja może być dla nich sygnałem do działania.


Udostępnij na Udostępnij na

Ganso nie chce przedłużyć umowy z Santosem
Ganso nie chce przedłużyć umowy z Santosem (fot. skysports.com)

Obecny kontrakt 22-latka wygasa dopiero w lutym 2015 roku, ale Santos chciał już teraz zabezpieczyć się na przyszłość, oferując piłkarzowi przedłużenie umowy. Warunki w niej zawarte nie usatysfakcjonowały jednak zawodnika, który jest łączony m.in. z Manchesterem United, Chelsea, Realem Madryt, Barceloną, Interem Mediolan czy Milanem.

– Nie spodobała mi się ta oferta. Myślałem, że mogą dać mi więcej. Niezależnie od tego muszę zachować zimną krew, a wszystko stanie się naturalnie. Tylko Bóg wie, co się wydarzy. Mam nadzieję, że będę mógł nadal w spokoju grać w piłkę nożną.

Według nieoficjalnych doniesień na mocy proponowanej umowy Ganso miałby zarabiać 112 tysięcy funtów tygodniowo.

Komentarze
~aaaaa (gość) - 12 lat temu

skad oni w brazylii biora taka kase na płace

Odpowiedz
Hambek (gość) - 12 lat temu

I bardzo dobrze sie stało, że Ganso nie
przedłużył tego kontraktu. Z chęcią zobaczę jak
radzi sobie w jakimś mocnym europejskim klubie.
Chyba największe szanse na sprowadzenie
Brazylijczyka mają dwa kluby z Mediolanu.
Zarówno Inter jak i Milan potrzebują w swoim
składzie tak ofensywnego i kreatywnego piłkarza. W
ManU i Chelsea też z miejsca mógłby sie stać
wielką gwiazdą. Inaczej sprawa ma się w przypadku
"wielkiej dwójki" z La Liga.
Jedna z tych rzeczy, której Ganso obecnie potrzebuje
to regularna gra (przynajmniej co tydzień), a
powiedzmy sobie szczerze, czy w Realu i Barcelonie,
zawodnik Santosu mógłby na taka grę liczyć ?

Wydaje mi się, że nie. Chociaż życzę mu jak
najlepiej i wiem, że sam Ganso swego czasu bardzo
pochlebnie wypowiadał się o Barcelonie i
ewentualnym transferze do klubu z Katalonii.

P.S- mam nadzieje, że za Ganso podążą inni
(Neymar, Lucas, Damiao, Casemiro czy Wellington Nem).
Europa czeka. Tylko niech to nie będzie kierunek
Rosja czy Ukraina- tak jak to zrobił kilka dni temu
Romulo.

Odpowiedz
~Szakal96 (gość) - 12 lat temu

Dawać go do Man Utd

Odpowiedz
~Irokez69 (gość) - 12 lat temu

Cho do Chelsea

Odpowiedz
~!!! (gość) - 12 lat temu

Hmabek nie chce nic mówić ,ale chyba nie oglądasz
ligi brazyliskiej :)
Moim zdaniem ten gracz jest nawet lepszy od Lucasa
tyle ,że gra bardziej zespołowo i mniej drybluje
:)
Mam nadzieję ,że znajdzie się w Realu ,bo go
bardzo cenie (zawodnika) ...
Myśle ,że teraz gdy Chelsea się tak wzmocniła to
przejśćie do niej to głupi pomysł :)
Ah i do Man Utd pasuje tak jak Messi do Realu to nie
chodzi ,że klub jest za słaby tyle ,że ma
zupełnie inny styl...
Ah i co do Romulo to masz pełną rację :)

Odpowiedz
Hambek (gość) - 12 lat temu

Jeżeli chodzi o umiejętności czysto piłkarskie to
z tych wszystkich wymienionych przeze mnie
Brazylijczyków, zaraz po Neymarze najbardziej cenie
właśnie Ganso. Masz rację nie oglądam ligi
brazylijskiej (nie mam takiej możliwości), ale tych
zawodników znam z młodzieżówek i meczów
towarzyskich i to służy mi za wykładnik ich
umiejętności.
Nie jestem wielkim kibicem Realu, ale według mnie
Ganso nie bardzo pasuje do "Królewskich". Jest dobry
w jednej płaszczyźnie, a na miejsce w pierwszym
składzie nie ma co liczyć. Lubie go i w Realu by mi
nie przeszkadzał, pytanie tylko czy by grał.
Jeżeli ma podzielić los Canalesa to niech lepiej
wybierze Mediolan.
Chelsea natomiast wzmocniła się, ale tylko w ataku
i na skrzydłach, w dodatku coraz to nowi zawodnicy
odchodzą, a Lampard jest coraz starszy. Więc
środek pola kuleje, a na całych Wyspach (poza
Modriciem) klasowych rozgrywających brakuje, więc
dlaczego nie Ganso ?
Wspomniałeś o jego stylu, tylko co to ma do rzeczy
?
Patrz: Kagawa, Mata, Silva, Robinho, itd, czy oni
pasują (pasowali) stylem gry do Anglii. Na logikę
nie, ale to piłkarze klasowi, wybitni i łamiący
kanony- dlatego robią i będą robić furorę w
Premiership.
Styl nie ma tu nic do rzeczy, piłka nożna idzie w
takim kierunku, że trzeba wymagać od piłkarzy
tego, żeby radzili sobie, zawsze i wszędzie.

P.S- dobrze oceniłeś Ganso, ale dla mnie to taki
talent, że bezwzględnie poradzi sobie w każdym
klubie na świecie.
Byle nie Anży Machaczkała ;)

Odpowiedz
~!!! (gość) - 12 lat temu

Pika gej, wozi klej, ma małego ptaszka. Pije, pali
konia wali, w dup** ma robaczka.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 12 lat temu

To prawda że Ganso po dotkliwej porażce z
Barceloną powiedział że chociaż raz w życiu by
chciał zagrać z tak dobrymi zawodnikami ale jego
marzeniem jest gra w Realu Madryt -

http://www.igol.pl/article,38250.html

Moim zdaniem brakuje Brazylijczykowi trochę
dynamizmu jak na pressing w zespole Mourinho . Druga
sprawa jest taka że lewonożny mediapunta w Realu to
Oezil i rywala o miejsce w składzie widział bym o
trochę odmiennej charakterystyce niż on sam ( w
zależności od przeciwnika już można postawić na
Higuaina lub Benzemę czy na Marcelo lub Coentrao ).
Ja bardzo żałuję że z Madrytu były dyrektor
królewskich pozbył się Wesleya Sneijdera bo to
zawodnik który z powodzeniem mógłby grać obok
Khediry lub zastąpić wspomnianego Mesuta ( Wes to
zawodnik wszechstronny ). Nie będę oryginalny
jeśli napisze że mam nadzieję że potwierdzą się
wiadomości co do Modrića bo właśnie on mi
trochę przypomina Holendra ( pisałem o tym kiedyś
HASANOWI ). Ganso gdybym miał polecić to bym
polecił kierunek Włoski dlatego że nie pamiętam
ofensywnie grającego Brazylijczyka z powodzeniem
grającego na Angielskich boiskach ( Robinho sobie
trochę radził ale też szybko zmienił pracodawcę
). Barcelona to wylęgarnia ofensywnych pomocników
więc raczej masz rację że by mógł mieć problemy
z przebiciem się do składu . Jest jeszcze szejkowe
PSG które szuka pomocnika ale też nie wiem na ile
gra z Pastore by była dobrą współpracą a na ile
dublowaniem pozycji . Tak jak już pisałeś to
bardzo dobry gracz i jeśli Fabregas z powodzeniem
gra blisko Iniesty a filigranowi Silva czy Mata
radzą sobie w premier league to może moje obawy są
stereotypowe ;).

Odpowiedz
Hambek (gość) - 12 lat temu

To właśnie od ciebie usłyszałem kiedyś, że Mou
preferuje piłkarzy wszechstronnych (chyba
polemizowaliśmy o Canalesie).
Jeżeli faktycznie tak jest to Ganso, określił bym
mianem "Canalesa 2". Nawet preferowana noga się
zgadza.
Jego problem polega na tym, że tak jak mówisz
mógłby grać tylko na jednej pozycji. Wiem, że
futbol jest grą całkowicie nieprzewidywalną, ale
ta pozycja w drużynie "The Special One" jest
"zarezerwowana" dla fenomenalnego Ozila.
Również racje masz twierdząc, że gwiazda Santosu
do dynamicznych zawodników nie należy. A gdzie
można ukryć np. braki w przygotowaniu
szybkościowym piłkarza ? No właśnie prosta
odpowiedź- w środku pola.
Za przykład podam kolejnego zawodnika Realu, Nuriego
Sahina, któremu talentu nie brakuje, ale z
szybkością u niego słabo.

Ja zostanę przy swoim i powiem, ze Włochy to
idealny kierunek na początek europejskiej kariery
dla Ganso.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 12 lat temu

Lepiej się tego nie dało opisać :).

Odpowiedz
Romanek (gość) - 12 lat temu

Brawo Panowie! Takie komentarze aż się miło czyta
:) Z ogromną przyjemnością czytałem Waszą
wymianę zdań. W dodatku zgadzam się z Waszą
opinią w 100%. Oby więcej takich użytkowników
oraz takich komentarzy :)

Odpowiedz
~KUBPRO (gość) - 12 lat temu

Ganso To Bardzo Utalentowany Piłkarz On Jest Za
Dobry Na Santos Tak Jak Neymar,Elano Oni Tam Się
Marnują,Ganso Według Mnie Powinien Isć Do PSG,Oni
Mają Ibre I Thiago Silve,Lavezziego Więc Ganso
Wybierze Na Pewno PSG,Na Koniec Kariery Niech Idzie
Do Shanghai Shenhua.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze