Futbol jest wielki: Samotna Gwiazda


25 grudnia 2008 Futbol jest wielki: Samotna Gwiazda

Co trzeba zrobić w dzisiejszych czasach, by założyć klub piłkarski? Przede wszystkim mieć odpowiednią ilość pieniędzy, odpowiednie tereny do gry oraz - rzecz jasna - piłkarzy. Czekałaby nas również wówczas cała masa papierkowej roboty, zanim udałoby się nasz twór zarejestrować. W Brazylii na początku XX wieku nie było to potrzebne. Wystarczyło kilkunastu przyjaciół i dobry pomysł.


Udostępnij na Udostępnij na

Narodziny instytucji

W dzisiejszych czasach założenie klubu piłkarskiego jest czaso- i pracochłonne i wymaga olbrzymich nakładów finansowych. Jeszcze sto lat temu stworzenie własnego teamu było o wiele łatwiejsze. W dzisiejszych czasach sposób, w jaki powstała pewna ekipa, która grała mecze towarzyskie w 100 krajach na pięciu kontynentach i w honorze dla której od Republiki Zielonego Przylądka po Czechy założono około 60 teamów, byłby raczej nie do pomyślenia. Ale zacznijmy od początku.

Pierwsza siedziba klubu
Pierwsza siedziba klubu (fot. wikipedia.org)

1 lipca 1894 roku w Rio de Janeiro powstał klub żeglarski o nazwie Club de Regatas Botafogo. Nazwa została zapożyczona od osiedla, w którym nowy twór miał siedzibę. Barwy strojów noszonych przez klubowiczów były czarno-białe, zaś za symbol klubu obrano „Estrela D’alva” („Samotna Gwiazda”, niegdyś uznawana za pierwszą gwiazdę, jaka pojawiała się na niebie; dziś już wiadomo, że to planeta Wenus). Wkrótce Botafogo stało się jedną z najsilniejszych ekip w mieście, w różnego rodzaju turniejach pokonując takie ekipy, jak Flamengo, Vasco da Gama, Guanabara, Icarai oraz São Cristovão.

Przenieśmy się jednak o dziesięć lat w przyszłość. Flavio Ramos i Emmanuel Sodre byli uczniami Kolegium Alfredo Gomesa. Na lekcji algebry pierwszy z nich, nudząc się, przesłał do drugiego liścik następującej treści: – Itamar ma klub na ulicy Martinsa Ferreiry. Załóżmy nasz własny, na Largo dos Leões, co Ty na to? Musimy zagadać z braćmi Werneck, z Arthurem Cesarem, Vicente i Jacquesem.

W ten sposób, 12 sierpnia 1904 roku, grupa 14- i 15-latków założyła Electro Club. Nazwa nie przetrwała jednak długo. Idąc za sugestią babci Flavio Ramosa, Donii Chiquitoty, zmieniono ją na Botafogo Football Club. Barwy klubu miały być czarno-białe, zapożyczone od Juventusu Turyn, co zaproponował mający za sobą studia we Włoszech wspomniany w liściku Itamar Tavares. Z kolei logo klubu, z monogramem BFC, w szwajcarskim stylu naszkicował Basilio Vianna Jr.

W roku 1906 Botafogo zadebiutowało w Mistrzostwach Stanu Carioca. Rok później zakończyło rozgrywki na pierwszym miejscu w tabeli, jednak ex aequo z lokalnym rywalem – Fluminense. Po 89 latach dyskusji podjęto w końcu decyzję o przyznaniu obu rywalom z tak zwanego „Classico Vovó” współmistrzostwa.

Tworzenie legendy

Potęga Botafogo szybko zaczęła być widoczna. Wynik meczu z Mistrzostw Stanu Carioca 1909, w którym „Fogao” pokonali SC Mangueira 24:0, do dziś pozostaje rekordowym wynikiem we wszystkich brazylijskich rozgrywkach. Z kolei rok później Botafogo przegrało mecz otwarcia 1:4 z Ameriką, jednak potem dowodzeni przez Mimi Sodre i Abelardo de Lamare gracze wygrali dziewięć pozostałych spotkań, strzelając w nich aż 65 bramek, co dało im tytuł mistrzów stanu.

W latach 1930-35 „Fogao” pięciokrotnie zdobywali Mistrzostwo Stanu, w  113 spotkaniach aplikując rywalom aż 320 goli. Do tych triumfów w znacznej mierze przyczynili się błyskotliwy skrzydłowy Patesko (prawdziwe nazwisko – Rodolpho Barteczko; miał polskie korzenie) oraz napastnik Nilo, jednak prawdziwym reżyserem gry Botafogo był znakomity Carvalho Leite. Ten atakujący dołączył do klubu w wieku zaledwie 18 lat, a w przeciągu 11 lat gry dla „Fogao” zdobył aż 275 bramek (w oficjalnych meczach – 261). Niestety, potem ciężka kontuzja zbyt wcześnie przekreśliła jego pełną sukcesów karierę.

Leite nie był jedynym graczem, który swoją całą karierę poświęcił Botafogo. W latach 1939-48 „Botafoguenses”, jak mówi się na lokalnych kibiców, cieszył swą grą i licznymi bramkami Heleno de Freitas. Gdy ten napastnik wybrał jednak grę dla argentyńskiego Boca Juniors, wielką karierę dopiero rozpoczynał inny wielki gracz – Nilton Santos. Zwany „Encyklopedią” z powodu olbrzymiej wiedzy na temat piłki nożnej zawodnik zaczynał jako napastnik, jednak wkrótce został przesunięty na lewą obronę, gdzie grał już do końca kariery. Santos w ciągu 16 lat kariery grał tylko dla dwóch drużyn – Botafogo i reprezentacji Brazylii. W tej pierwszej ekipie rozegrał aż 1004 spotkania (oficjalnych – 723).

Ciekawostką jest fakt, że gdyby nie Nilton Santos, do „Fogao” mógłby nigdy nie trafić inny wielki brazylijskiego futbolu. To właśnie „Encyklopedia” zalecił ściągnięcie krzywonogiego młodzieńca, który później przekształcił się w jednego z najlepszych skrzydłowych świata – Garrinchy. Ta dwójka, mając za współgraczy tej klasy piłkarzy, co Didi, Quarentinha, Mario Zagallo, Amarildo czy Paulinho Valentim, utworzyła jedną z najbarwniejszych kart w historii klubu – „Fogao” w wielkim stylu wygrali Mistrzostwo Stanu w latach 1957, 1961 i 1962, lecz także zwyciężyli w nieistniejącym dziś trofeum o nazwie Rio-Sao Paulo Tournament, w którym grały tylko drużyny z tych dwóch miast. Dość jednak pechowo prymatem na krajowym podwórku Botafogo musiało się podzielić z Santosem Pelego, który w roku 1962 pokonał ich w finale Taca Brasil (nieistniejące już rozgrywki, pierwowzór Pucharu Brazylii) oraz w półfinale Copa Libertadores.

Wkrótce potem do Botafogo przyszło kolejne wielkie pokolenie znakomitych graczy. Gerson, Paulo Cesar Caju, Rogerio, Jairzinho i Roberto Miranda wygrali Taca Brasil w 1968 roku. Później jednak nadeszły gorsze czasy, a „Fogao” zaliczyli najdłuższy czas oczekiwania na sukces w historii klubu. Od października 1977 do lipca 1978 Botafogo z Osmarem jako „skałą” i Mendoncą jako jej „opoką” zaliczyli serię aż 42 gier bez porażki w lidze. Żaden inny zespół z Rio de Janeiro nie zbliżył się do tej granicy.

Lecz potem nadeszły kolejne suche lata. Dopiero w 1989 roku Botafogo zdołało przerwać złą passę, gdy bramka Mauricio dała im wygraną nad Flamengo w finale Mistrzostw Stanu. Wkrótce przyszły większe sukcesy: w roku 1993 „Fogao” zdobyli Copa CONMEBOL (rozgrywane w latach 1992-99 rozgrywki przypominające europejski Puchar UEFA), zaś dwa lata później wywalczyli pierwsze i jak dotąd jedyne mistrzostwo kraju. Największą gwiazdą ówczesnej ekipy Botafogo był Tulio – ostatnia do dziś „wielka siódemka” w klubie. Kibice Flamengo, Fluminense czy Vasco mogą honorować graczy, którzy grali u nich z numerem 10 na koszulkach, jak Zico, Rivelino czy Roberto Dinamite, jednak w ekipie „Fogao” najwięksi grali zawsze z siódemką na plecach – Paraguaio, Garrincha, Jairzinho, Rogerio, Zequinha, Mauricio i, wreszcie, Tulio.

Ostatnie lata

W latach 1999-2001 Botafogo zawsze do końca walczyło o utrzymanie. Spadek nastąpił dopiero w 2002 roku. Jednak rok później, po wywalczeniu drugiego miejsca w brazylijskiej drugiej lidze, „Fogao” powrócili do elity. Do tej pory tam pozostają, choć z różnym skutkiem. W roku 2006 miał miejsce ostatni, jak do tej pory, sukces Botafogo – 18. Mistrzostwo Stanu Carioca w historii klubu, zdobyte głównie za sprawą nie grających już w „Fogao” rozgrywającego Lucio Flavio (obecnie – Santos) oraz snajpera Dodo, który ostatnio został zawieszony na dwa lata za doping, ostatnio grającego we Fluminense.

Historia stadionów klubowych

Pierwszy, użytkowany przez Botafogo w latach 1908-11, stadion stał na ulicy Voluntarios da Patria. Rok później klub musiał zacząć rozgrywać swoje mecze na boisku przy ulicy świętego Klemensa. Wkrótce znaleźli jednak własny grunt. Z powodu nazwy ulicy, na której był wybudowany, stadion nosił nazwę Generała Severiano. Obiekt „Fogao” został oddany do użytku w roku 1913. W roku 1928 został rozbudowany, zaś w 1938 przy pomocy cementu wzmocniono jego konstrukcję.

Na Mistrzostwa Świata odbywające się w Brazylii w roku 1950 wybudowana została słynna Maracana. Od tej pory ten jeden z największych wówczas stadionów świata był używany przez Botafogo przy okazji wielu ważnych meczów domowych.

W roku 1977, z powodu wysokich długów, Botafogo straciło obiekt Generała Severiano. Stadion został odsprzedany i wyburzony. W 1978 Botafogo przeniosło się do slumsów i tam zbudowało nowy stadion, tym razem nazwany imieniem Mane Garrinchy.

Na początku lat 90. „Fogao” wynajmowali również stadion Caio Martins w miasteczku Niteroi. W 1992 odzyskali tereny, na których stał obiekt Generała Severiano, lecz posłużyły im one nie do budowy nowego stadionu, lecz basenu, siłowni i boiska treningowego.

Po latach Botafogo musiało zrezygnować z rozgrywania spotkań na Caio Martins i Maracanie. Ten pierwszy obiekt w roku 2004 został wyłączony z użytku, zaś Maracana od roku 2006 używana jest jedynie przez kadrę narodową.

Botafogo AD 1906
Botafogo AD 1906 (fot. wikipedia.org)

W 2007 roku klub otrzymał na własność Stadion Olimpijski im. João Havelange’a, czyli tak zwane Engenhão. Obiekt zbudowany został na odbywające się właśnie w Rio de Janeiro Igrzyska Panamerykańskie. Może pomieścić 45 000 widzów.

Symbole:

„Samotna Gwiazda”

„Estrela solitaria” znajduje się obecnie zarówno na fladze, jak i na herbie klubu. Był to podstawowy symbol Club de Regatas Botafogo. W latach 40. po fuzji wyżej wymienionego z Botafogo Football Club powstał twór o nazwie Botafogo de Futebol e Regatas. „Samotna Gwiazda” pozostała symbolem klubu po dziś dzień.

Herb

Herbem Botafogo jest wspomniana w powyższej części tekstu biała gwiazdka na czarnym tle. Jednakże pamiętajmy, że oba twory sprzed fuzji miały swoje oddzielne herby. Logo Regatas składało się z gwiazdki w lewym górnym rogu i pary skrzyżowanych wioseł w prawym oraz liter CRB na dole. Z kolei herb Botafogo Football Club składa się jedynie z czarnych liter BFC na białym tle. Kształt logo obecnego Botafogo wziął się od kształtu drugiego z wyżej wymienionych.

Flaga

Dawna flaga Club de Regatas Botafogo była kompletnie biała z czarnym kwadracikiem, który miał w środku „Samotną Gwiazdę”. Flaga Botafogo Football Club składała się z dziewięciu białych i czarnych pasków, a na środku miała klubowy herb. Sztandar Botafogo de Futebol e Regatas jest jakby połączeniem dwóch poprzednich – składa się z pięciu czarnych i czterech białych pasków, a w lewej górnej części ma czarny kwadracik z białą gwiazdką.

Strój

Pierwszy, domowy, komplet strojów Botafogo składa się z czarnej koszulki w pionowe białe pasy, czarnych spodenek i siwych getrów. Wyjazdowy komplet jest cały biały bądź czarny.

Maskotka

Pierwszą maskotką Botafogo był… Kaczor Donald, jednak z niewiadomych powodów został on zmieniony na Manequinho. Nowa maskotka „Fogao” to usytuowana przed siedzibą klubu replika pomnika Mannekena-Pisa. Niektórzy kibice Botafogo uważają jednak za symbol klubu psa imieniem Biriba. Czworonóg ów był talizmanem klubu w latach 40., zdaniem fanów przynosił klubowi szczęście.

Legendarni gracze:

Carvalho Leite (1930-40)

Urodzony w Rio de Janeiro znakomity napastnik to wychowanek Petropolitano. W wieku 18 lat zasilił Botafogo, gdzie pozostał do końca przedwcześnie zakończonej kariery. Trzykrotny król strzelców Mistrzostw Stanu Carioca. Dwukrotny uczestnik Mistrzostw Świata (1930, 34). Zmarł w 2004 roku w wieku 92 lat.

Heleno de Freitas (1940-47)

Większość kariery spędził w Botafogo. Ponadto grał w argentyńskim Boca Juniors oraz innych klubach z ojczyzny: Vasco da Gama, Atletico Junior oraz America. Dwukrotny uczestnik i srebrny medalista Copa America (1945, 46). Zmarł w roku 1959, w wieku zaledwie 39 lat, w sanatorium w Barbacenie.

Nilton Santos (1948-64)

Słynny „Encyklopedia” miał być napastnikiem, lecz z pożytkiem dla Botafogo i reprezentacji Brazylii został lewym obrońcą. Odkrywca talentu Garrinchy. Rekordzista „Fogao” pod względem występów. Czterokrotny uczestnik Mistrzostw Świata (1950, 54, 58, 62), dwukrotny mistrz. Został wybrany do najlepszej jedenastki XX wieku.

Garrincha (1953-65)

Co można o nim napisać? Po prostu geniusz. Jeden z najlepszych skrzydłowych świata. Grał w wielu brazylijskich klubach, lecz pierwszym jego profesjonalnym jest właśnie Botafogo. Trzykrotny uczestnik Mistrzostw Świata (1958, 62, 66), dwukrotny mistrz. Został wybrany do najlepszej jedenastki XX wieku. Zmarł w zapomnieniu, uzależniony od alkoholu, w slumsach Rio. Miał zaledwie 49 lat.

Paulinho Valentim (1956-60)

Grał w klubach Brazylii, Argentyny i Meksyku. W barwach Boca Juniors zdobył 10 bramek w siedmiu klasykach z River Plate. W czasach gry w Botafogo awansował do reprezentacji Brazylii.  Po zakończeniu kariery zajął się trenowaniem juniorów w Argentynie. Zmarł z powodu problemów z sercem i zapalenia wątroby w 1984 roku w wieku 50 lat.

Didi (1956-59, 1960-63)

Wyśmienity środkowy pomocnik. Trzykrotny uczestnik Mistrzostw Świata (1954, 58, 62) i dwukrotny mistrz. Mistrz „spadającego liścia”, czyli takiego podkręcenia piłki przy uderzeniu, aby tuż przed bramką spadła i zaskoczyła bramkarza. Strzelec pierwszej bramki w historii Maracany. Gracz Realu Madryt, gdzie jednak sobie nie poradził. Trenował kluby w Peru, Argentynie oraz Turcji i Brazylii. Na Mistrzostwach Świata w roku 1970 był selekcjonerem reprezentacji Peru. Zmarł w roku 2001.

Mario Zagallo (1958-66)

Bardziej znany z zawodu trenera, ale piłkarzem też był niekiepskim. Dwukrotny Mistrz Świata jako zawodnik (1958, 62), jednokrotny jako trener (1970), jednokrotny jako asystent trenera (1994). Trenował kluby i kadry w Brazylii i w Azji.

Amarildo (1959-62)

Grał w Brazylii oraz we Włoszech (Milan, Fiorentina, Roma). Mistrz Świata z roku 1962. Zwany „Białym Pele”. Po zakończeniu kariery zajmuje się trenerką, lecz w przeciętnym stopniu.

Manga (1959-68)

Jeden z lepiej znanych brazylijskich bramkarzy. Uczestnik Mistrzostw Świata z roku 1966. Grał też w Urugwaju i Ekwadorze, gdzie w wieku 44 lat zakończył karierę.

Jairzinho (1962-74, 1981)

Piekielnie szybki skrzydłowy. Wychowanek Botafogo. W Europie grał w Olympique Marsylia. Występował również w Wenezueli. Trzykrotny uczestnik Mistrzostw Świata (1966, 70, 74) i jednokrotny mistrz. Po zakończeniu kariery miał epizod w roli selekcjonera reprezentacji Gabonu, jednak po porażce z Angolą został zwolniony. To on odkrył zaledwie 14-letniego Ronaldo w São Cristovão.

Gerson (1964-69)

Pomocnik o pseudonimie „Złota lewa stopa”. Swego czasu jeden z najlepszych podających i asystentów na świecie. Dwukrotny uczestnik (1966, 70) Mistrzostw Świata i jednokrotny mistrz.

Paulo Cesar Caju (1967-71)

Grał tylko w Brazylii oraz we Francji (Olympique Marsylia i amatorskie AS Aix). Dwukrotny uczestnik Mistrzostw Świata (1970, 74) i jednokrotny mistrz.

Mauricio (1986-87, 1989)

Swego czasu solidny defensywny pomocnik. Przez całą karierę występował w Brazylii, oprócz dwuletniego epizodu w koreańskim Ulsan Hyundai i rocznego pobytu w Celcie Vigo. Zaliczył jeden występ w reprezentacji Brazylii. Karierę zakończył w roku 1998 w barwach XV Piracicaba.

Tulio (1994-96, 1998, 2000)

Poza mniej lub bardziej znanymi klubami w Brazylii ostatnia „wielka siódemka” Botafogo grała również w szwajcarskim Sionie, węgierskim Ujpescie oraz boliwijskim Jorge Wilstermann. W 15 meczach w reprezentacji Brazylii zdobył 16 bramek, a ogółem w całej karierze – ponad 800. Zakończył karierę w tym roku w barwach Vila Nova FC.

W Botafogo grali również: Alemao, Alex Alves, Bebeto, Carlos Alberto, Djair, Dodo, Donizete, Goncalves, Leonidas, Marko Ciurlizza, Patesko, Paraguaio, Paulo Sergio, Peracio, Ze Roberto.

Największe sukcesy:

Puchar CONMEBOL (1993), Mistrzostwo Brazylii (1995), Taca Brasil (1968), Rio-Sao Paulo Tournament (1962, 64, 66, 98), Mistrzostwo Stanu Carioca (1907, 10, 12, 30, 32, 33, 34, 35, 48, 57, 61, 62, 67, 68, 89, 90, 97, 2006)

Komentarze
Michał Wiśniewski (gość) - 16 lat temu

Jak zwykle świetna robota

~lovefootbal (gość) - 12 lat temu

O Heleno de Freitasie:
http://lovefootball.pl/czytnik-wiadomosci-50/items/he
leno-de-freitas-czyli-zapomniana-historia-ksiecia-z-r
io-de-janeiro.html

Najnowsze