Torsten Frings, pomocnik Werderu Brema, obiecuje swoim kibicom, że w maju będą mogli się cieszyć z triumfu w Bundeslidze.
Frings zadowolony jest z przygotowań w okresie zimowym, po tym jak przez dziewięć tygodni zmagał się z kontuzją. Pomocnik zapowiada, że wiosną wróci do gry jeszcze silniejszy i zdobędzie z Werderem tytuł mistrza Niemiec.
Rok 2007 nie był dla niego udany. Większość spotkań musiał oglądać z perspektywy ławki rezerwowych. Frings wierzy jednak, że wszystkie niepowodzenia są już za nim – Nie mam żadnych problemów – mówił dziennikarzowi „Bilda”. – Czuję się znakomicie. Być może minie trochę czasu, kiedy będę mógł trenować na pełnych obrotach, ale polecę oczywiście na zgrupowanie w Belek.