Andreu Fontas przyznał, że chciałby jak najwięcej nauczyć się od Pepa Guardioli. Młody obrońca podkreślił jednak, że na razie jego miejsce jest w zespole rezerw.
– Pep dał mi wiele możliwości i pokazał, że mi ufa. Dał mi szansę zadebiutowania w pierwszej drużynie. Muszę jednak wiele się jeszcze nauczyć i mocno pracować. Jestem graczem Barcy B i tu jest moje miejsce. Muszę grać tutaj w taki sposób, aby pewnego dnia na stałe wskoczyć do pierwszej drużyny. Każdy występ w pierwszej drużynie traktuję jako nagrodę – powiedział Fontas.
21-letni obrońca jest uważany za jednego z najbardziej obiecujących piłkarzy „Blaugrany”. Być może kiedyś zastąpi w drużynie samego Carlesa Puyola. Fontas zagrał w tym sezonie w jednym meczu Primera Division i jednym spotkaniu Ligi Mistrzów. W pojedynku z Rubinem Kazań zdołał się nawet wpisać na listę strzelców.