Quique Sanchez Flores nie traci nadziei, że na Vincente Calderon trafi pomocnik Juventusu Turyn, Tiago Mendes.
Tiago Mendes ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Atletico Madryt, pomagając mu podnieść się z ligowego dnia i zająć na zakończenie sezonu miejsce w połowie tabeli. 29-letni pomocnik świetnie się spisywał w lidze hiszpańskiej i madrycki zespół chciał go kupić na zasadzie transferu definitywnego. Jednak władze Juventusu Turyn nie zgodziły się na jego sprzedaż. Ostatnio w prasie pojawiły się pogłoski, że turyńczycy chcą się pozbyć Portugalczyka i proponują go innym klubom, nadal nie godząc się na jego przenosiny do stolicy Hiszpanii. Sam zawodnik również bardzo dobrze czuł się w Atletico i chętnie znowu by tam wrócił.
Wiary w transfer 29-latka nie traci również szkoleniowiec madryckiego zespołu, Quique Sanchez Flores.
– Mamy czterech wartościowych pomocników: Raula Garcię oraz Mario Suareza, którzy są ofensywni, oraz Ignacio Camacho oraz Paulo Assuncao, którzy grają defensywie. Jednak Tiago dawał nam jeszcze więcej możliwości do gry i dobrze mieć piłkarzy jego pokroju. Byłoby dobrze dla klubu, jeśliby do nas przeszedł – powiedział hiszpański trener.
Do końca okienka transferowego zostały jeszcze dwa tygodnie i może „Stara Dama” puści swojego piłkarza i pozwoli mu grać dla Atletico.