Nie ma się co oszukiwać, ale Ronaldinho nie jest w najwyższej formie. Jego kolega z zespołu, Mathieu Falmini, staje w obronie Brazylijczyka, podkreślając, że „Dinho” to skarb dla Milanu.
Ronaldinho od początku sezonu spisuje się bardzo przeciętnie. Ostatnie występy przeciwko Interowi i Livorno nie napawają optymizmem. Jak widać, Brazylijczyk nadal jest bardzo ceniony w zespole, co udowadnia swoją wypowiedzią Flamini.
– Mamy niesamowite szczęście, że posiadamy takiego zawodnika jak Ronaldinho – przyznał w wypowiedzi udzielonej dla prywatnego kanału klubowego, po czym dodał:
– Może nie jest w szczytowej, 100-procentowej formie, jednak nadal jest świetny. Musimy go wspierać i sprawić, by poczuł się pewnie.
Flamini do Milanu przeszedł w 2008 roku i po ponad roku nie strzelił jeszcze ani jednej bramki. Jak przyznał, z niecierpliwością oczekuje pierwszego trafienia dla „Rossonerich”.
Francuz jest pewny występu w najbliższym meczu Milanu z Bologną. Całkiem możliwe, że kolejną szansę pokazania się dostanie Ronaldinho.