Sir Alex Ferguson poinformował klubowe media, iż Jonny Evans prawdopodobnie będzie mógł zagrać w najbliższym ligowym pojedynku z Aston Villą. Szkot nie skorzysta jednak z usług Naniego, który będzie musiał odpoczywać minimum przez dziesięć dni.
Obydwaj gracze kontuzji nabawili się podczas spotkania ze Sportingiem Braga, przez co zmuszeni byli przedwcześnie opuścić murawę. Ostatecznie żaden z nich nie ucierpiał poważnie, ale leczenie portugalskiego skrzydłowego zajmie przynajmniej dziesięć kolejnych dni. W efekcie opuści on najbliższy mecz.
– Mamy nadzieję, że Jonny wykuruje się już na mecz z Aston Villą w sobotę. Istnieje jednak taka możliwość, że nie zagra, ale to nie jest poważny uraz. Nani natomiast naciągnął mięsień uda i nie zagra przez dziesięć dni, więc nie jest to nic strasznego. Mięsień nie jest naderwany, tylko naciągnięty.