David Villa nie zapomniał, jak zdobywa się bramki. W swoim debiucie zagrał bardzo dobrze, był niezwykle groźny i stworzył świetny duet z Diego Costą. Dzięki jego bramce Atletico wyszło na prowadzenie, którego nie oddało do końcowego gwizdka.
Villa potrzebował zaledwie 40 minut i dwóch strzałów, aby zdobyć bramkę w swoim debiucie w barwach Atletico. „Los Rojiblancos” spokojnie wygrali z Las Palmas 2:0. Wygląda na to, że kibice z Vicente Calderon mogą już zapomnieć o Radamelu Falcao.
Pierwszy strzał na bramkę Hiszpan oddał w 21. minucie. Golkiper Barbosa wykazał się niesamowitym refleksem i uchronił swoją ekipę przed stratą bramki. Villa za drugim razem już się nie pomylił i dał Atletico prowadzenie.
Najlepszy strzelec reprezentacji Hiszpanii w 69. minucie został zmieniony przez Leo Baptistao. Villa, który przeszedł z Barcelony do Atletico, aby zastąpić Falcao, kosztował klub ponad 2 miliony euro („Duma Katalonii” zarobi na jego sprzedaży 5 milionów, jeżeli Hiszpan będzie grał na Vicente Calderon przez trzy lata).
nie ma co barcelona to potrafi robić biznes........
takiego gracza za 2 mln ? głowa boli......
Jeden sparing z tak slabym zespolem jak Las Palmas, a
wy juz wyciagneliscie wnioski, ze Villa bez problemu
zastapi strzelca bodajze 29 goli w lidze? Idac tym
tropem, Pawlowski bez problemu zastapi w Maladze
Isco.
idac tym tropem powinienes pomyslec jakim graczem
jest villa i nie porównuj go do jakiegos polaka
Lub jakim graczem Villa byl, wieku nie oszukasz, nie
kazdy jest Giggsem. Sezon zweryfikuje.
Co ma Pawłowski do Villi.???.
Villa może strzelić nawe 30 goli w sezonie tylko
musi dostawać więcej szans.Oraz musi się
odblokować bo Barca kondony rozwaliła go a Villa
odszedł do Atletico bo będzie grał więcej niż w
FCB.
Pozdrawiam
Pawłowski do Villi ma jedynie lub aż tyle, że nie
należy wyciągać takich wniosków po jednym
sparingu :)