Transfer Mevluta Erdinga do Newcastle United był niemalże przesądzony. Jednak podczas turnieju Emirates Cup reprezentant Turcji przekonał do siebie trenera Kombouare i prawdopodobnie pozostanie w klubie ze stolicy Francji.

Trwająca ofensywa transferowa w Paris St. Germain powoduje, że wielu zawodników przychodzi, ale także wielu żegna się z klubem. Podobny los miał spotkać Turka Mevluta Erdinga, który był już wstępnie dogadany z klubem z angielskiej Premier League, Newcastle United.
Trener „Srok”, Alan Pardew, widział miejsce dla tego zawodnika w swoim zespole. Jednak w obecnej sytuacji będzie musiał zweryfikować swoje plany.
Jak na razie szkoleniowiec 12. zespołu Premier League zapowiada, że nie rezygnuje z walki o urodzonego we Francji napastnika.
Napastnik PSG twierdzi, iż doskonale czuje się w stołecznej drużynie. Innego zdania jest agent piłkarza, który uważa, że transfer gracza na Wyspy Brytyjskie to kwestia czasu.