Liga Mistrzów: Kto wyjdzie z grupy B?


8 grudnia 2015 Liga Mistrzów: Kto wyjdzie z grupy B?

Bez wątpienia w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów 2015/2016 najciekawsza sytuacja panuje w grupie B. Trzy drużyny walczą o awans do 1/8 finału, a jedna wciąż ma szanse na grę w Lidze Europy.


Udostępnij na Udostępnij na

Paradoksalnie na najlepszej pozycji znajdują się, okupujący trzecią lokatę w tabeli, zawodnicy PSV Eindhoven. Nawet w przypadku podziału punktów w starciu z CSKA i przy równoczesnej porażce Manchesteru United w Niemczech to właśnie oni zaliczają awans do kolejnej fazy prestiżowych rozgrywek. Jeżeli mistrzowie Holandii pokonają gości z Rosji, to nie będą musieli na nikogo się oglądać. Wówczas wskoczą na miejsce Wolfsburga bądź Manchesteru United. Warto zaznaczyć, że jeżeli PSV uda się awansować do fazy pucharowej, to będzie to pierwszy raz dla holenderskiego zespołu od sezonu 2006/2007.

Podopieczni Phillipa Cocu nie mogą jednak być pewni swego awansu. CSKA nie zamierza sprzedać tanio skóry, ponieważ liczy na przeskok na trzecie miejsce premiowane występami w 1/16 finału Europa League. W przypadku zdobycia przez Rosjan trzech punktów na Phillips Stadium do 1/8 finału Ligi Mistrzów przejdą Wolfsburg i Manchester United.

Zespoły plasujące się obecnie na pierwszym i drugim miejscu w grupie czeka „mały finał”. Wygrany bierze wszystko, przegrany musi zadowolić się występami w „pucharze pocieszenia”. Remis satysfakcjonuje tylko ekipę gospodarzy.

Przed pierwszym gwizdkiem więcej komfortu mogą odczuwać podopieczni Dietera Heckinga. Stadion Wolfsburga jest prawdziwą twierdzą, która jednak została podbita w ostatni weekend przez Borussię Dortmund (po 29 meczach z rzędu bez porażki). Trener Hecking, w przeciwieństwie do Louisa van Gaala, nie może narzekać na urazy w zespole, natomiast holenderski szkoleniowiec ma z tego powodu spory ból głowy. Dzisiaj nie będzie mógł skorzystać z usług ośmiu zawodników, w tym Morgana Schneiderlina oraz kapitana Wayne’a Rooney’a.

Gospodarze dzisiejszego pojedynku mogą podejść do meczu na większym luzie. Jeżeli nie uda się im wyjść z grupy, to nie będzie to dla nich tak wielką tragedią jak w przypadku Manchesteru. Kolejnym aspektem psychologicznym, który stoi po ich stronie, jest fakt, że do awansu potrzebny jest im jedynie remis. Piłkarze z północnej Anglii muszą z Volkswagen Arena wywieźć trzy punkty.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze