Polonia Warszawa po zwycięstwie w dzisiejszym spotkaniu nad Ruchem Chorzów 3:0 objęła prowadzenie w polskiej Ekstraklasie i na pewno nie odda go do przyszłej kolejki...
W pierwszym dzisiejszym spotkaniu zmierzyły się „11” Odry Wodzisław i Polonii Bytom. Zdecydowanie lepsi okazali się wodzisławianie, którzy wygrali mecz 4:1. Dwie bramki strzelił Arkadiusz Aleksander, który wyrasta na lidera ekipy Odry. Polonia Bytom coraz bardziej „stacza” się w ligowej hierarchii. Po porażce z Polonią Warszawa 4:0 Bytomianie znów musieli schodzić do szatni ze zwieszonymi głowami… A już w następnej kolejce czeka na nich Górnik Zabrze ze swym nowym trenerem Henrykiem Kasperczakiem.
W drugim sobotnim meczu piłkarze GKS-u Bełchatów podejmowali beniaminka Ekstraklasy, piłkarzy Lechii Gdańsk. Poziom spotkania był wysoki… ale dopiero od bramki na 1:0, strzelonej w 73 minucie przez Tomasza Jarzębowskiego. Po bramce dla zespołu gospodarzy goście z Gdańska zostali zmuszeni do ataków na bramkę Kozika. Mecz nabrał rumieńców i na ostatnie 20 minut kibice nie mogli na pewno narzekać. Wynik jednak nie uległ już zmianie i piłkarze z Bełchatowa mogli cieszyć się z drugiego zwycięstwa w Ekstraklasie (poprzednie odnieśli w 1. kolejce nad Lechem Poznań!).
W ostatnim sobotnim spotkaniu Polonia Warszawa podejmowała Ruch Chorzów. Poloniści nie dali najmniejszych szans zespołowi Niebieskich wygrywając zdecydowanie 3:0 (bramka Mynara i dwie Gajtkowskiego). Po tym zwycięstwie „Czarne Koszule” objęły prowadzenie w tabeli ligi polskiej i raczej na pewno nie oddadzą go do przyszłego tygodnia. Trudno bowiem przypuszczać, że w jutrzejszym spotkaniu Wisła Kraków pokona Jagiellonię Białystok różnicą… 8 bramek.