Pascal Chimbonda, który po powrocie do Tottenhamu nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swych umiejętności, jest bliski zmiany barw klubowych.
Francuski prawy obrońca znalazł się na celowniku Olympique Marsylia i Portsmouth. 30-letni Chimbonda w styczniu tego roku trafił z Sunderlandu do Tottenhamu, ale wyraźnie przegrywał rywalizację o miejsce w pierwszej jedenastce z Vedranem Corluką.
Piłkarz zaledwie trzykrotnie pojawiał się na boisku w barwach Spurs i nie jest zdeterminowany, by opuścić tego lata klub z White Hart Lane. Największe szanse na zatrudnienie defensora mają Olympique Marsylia i Portsmouth.
– Mam za sobą bardzo nieudany sezon, podczas którego prezentowałem dość niski poziom. Mogę grać najlepiej, jak potrafię, zarówno w Tottenhamie, jak i w innym klubie. Czuję się szanowany w Anglii i chcę tu zostać – powiedział Chimbonda w wywiadzie udzielonym dla „France Football”.
Portsmouth, które niedawno pozbyło się Glena Johnsona, nie ma obecnie w składzie żadnego nominalnego prawego obrońcy. Pascal Chimbonda jest na szczycie listy życzeń menedżera Paula Harta. Według nieoficjalnych informacji władze „Pompey” oferują około trzech milionów euro za Francuza.