Didier Drogba nie zamierza jak na razie opuszczać Stamford Bridge. Ostatnio w prasie pojawiły się wiadomości, że król strzelców sezonu 2009/2010 w lecie zmieni pracodawcę.
Od kiedy w klubie z zachodniego Londynu pojawił się sprowadzony za 50 milionów funtów Fernando Torres, pozycja Didiera Drogby wyraźnie spadła. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej w dwóch ostatnich meczach zasiadał na ławce rezerwowych i wchodził dopiero w drugiej części spotkania. Miejsce w ataku oddał będącemu ostatnio w dobrej formie Nicolasowi Anelce.

Ostatnio w prasie pojawiły się informacje, że 32-latek może w lecie opuścić Stamford Bridge i przenieść się do innego klubu. Królem strzelców sezonu 2009/2010 jest zainteresowany Olympique Marsylia, w którym Drogba grał przed przejściem do Chelsea. W kuluarach mówi się również o transferze do Realu Madryt, gdzie mógłby pracować ponownie z Jose Mourinho.
Jednak sam Drogba stanowczo zaprzeczył wszelkim tym informacjom i jest gotów pozostać w londyńskim klubie.
– W Chelsea mam to, o czym zawsze marzyłem. Jestem w świetnym klubie, mam dobrych kolegów z drużyny oraz wspaniałe miejsce dla mojej rodziny. Kiedyś mogłem powiedzieć, że chciałbym grać w AC Milan, Realu lub nawet Manchesterze United, ale teraz nie czuję takiej potrzeby. Jestem w jednym z najlepszych klubów na świecie, który w pełni zaspokaja moje ambicje – powiedział Drobga.
Może odejść. Jest daniel,torres borini kalou i
anelka i moze aguero
Ja bym wolal jednak,zeby Drogba zostal, duzo zrobil
dla Chelsea,jest jeszcze w nienajgorszej formie,a na
pewno wole go od Aguero, mysle ze jak juz to idealnym
zastepstwem za Drogbe bylby Lukaku...
Ale lukaku jest taki jak kakuta i do tego moze grać
na pomocy i ataku. Moze ten aguero. Albo kupcie
jeszcze raz Szewczenko;)