Wychowanek Feyenoordu Rotterdam, Royston Drenthe, może niebawem powrócić do tego klubu. Zawodnik przebywa obecnie na wypożyczeniu w Evertonie Liverpool, lecz kontrakt z jego macierzystym klubem, Realem Madryt, wygasa po zakończeniu sezonu i nic nie wskazuje na to, że którakolwiek ze stron będzie zainteresowana przedłużeniem umowy.
Drenthe trafił do Madrytu w 2007 roku. Przez trzy lata zdołał rozegrać w klubie z Santiago Bernabeu 46 spotkań, w których strzelił dwa gole. Później Holender trafiał na zasadzie wypożyczenia najpierw do Herculesa Alicate, a później do Evertonu Liverpool. Obecnie jego kontrakt z madryckim klubem dobiega końca, a sam zawodnik zapowiada, że najchętniej dołączyłby do klubu, w którym rozpoczynał swoją karierę.
– Na pewno wrócę jeszcze do Rotterdamu i nastąpi to nie później niż w 2015 roku. Ten zespół spisuje się ostatnio zupełnie dobrze, a ja wciąż mam coś do udowodnieniu na boisku. Jeśli wrócę, to na pewno nie po to, by siedzieć na ławce rezerwowych. – powiedział Royston Drenthe.
Do Ajaxu wbijaj a nie do Rotterdamu to sam syf :P
jest wychowankiem Feyenoordu ,a ty sam masz syw w tym
ajaxie