Van de Beek od najmłodszych lat występuje w barwach zespołu z Amsterdamu. Holender swoim stylem gry reprezentuje wszystkie wartości Ajaksu. Niesamowita pewność siebie, świetne wyszkolenie techniczne oraz gra bardzo efektowna i zarazem efektywna. Nie bez powodu niektórzy nazywają go młodym Andresem Iniestą. Oprócz tego cieszy się zaufaniem Ronalda Koemana i ma już za sobą pięć występów w kadrze Holandii. Kto wie, czy pomocnik latem nie odejdzie do jednej z największych europejskich drużyn.
W obecnym sezonie Donny van de Beek jest nieco przyćmiony przez kolegów z boiska. Uwaga mediów i kibiców skupia się na Matthijsie de Ligcie, Frenkim de Jongu czy Dusanie Tadiciu. Jednak 22-latkowi nie przeszkadza to w byciu generałem środka pola, który jeżeli trzeba, potrafi zagrać zarówno nieco głębiej, jak i tuż za napastnikiem. W obecnym sezonie wystąpił aż 52 razy we wszystkich klubowych rozgrywkach, strzelając 15 bramek. Do dorobku strzeleckiego dodał 11 asyst.
Gra z piłką
Donny van de Beek cechuje się przede wszystkim wysoką boiskową inteligencją. Wychowanek „Godenzonen” bardzo dobrze czyta grę i potrafi w idealnym momencie zagrać piłkę do kolegi z zespołu. Świetnie odnajduje się w kontratakach, kiedy to może swoim passem przyspieszyć akcję. Jednak problemu nie sprawia mu także dłuższe przetrzymanie piłki i mozolne budowanie akcji.
Młody Holender świetnie też rozumie rolę boiskową kolegów z drużyny. Donny często gra prostopadłe piłki za linię obrony, co umożliwia skrzydłowym „Joden” łatwiejsze dojście do klarownej sytuacji bramkowej. Jest to spowodowane tym, że skrzydłowi Ajaksu grają bardzo wysoko, wykorzystując do maksimum miejsce w bocznych sektorach boiska. Holender ma średnio około 1,3 kluczowego podania na mecz.
Oprócz tego jak na gracza Ajaksu przystało, pomocnik dysponuje bardzo dobrym wyszkoleniem technicznym. Potrafi na małej przestrzeni stworzyć swoim zagraniem zagrożenie. Jest to taki zawodnik, który wykorzysta każdy centymetr wolnego miejsca na murawie.
Gra bez piłki
Van de Beek jest graczem, który zajmuje piąte miejsce w liczbie przebiegniętych kilometrów w Lidze Mistrzów. W dziesięciu meczach pokonał dystans 106 kilometrów i 28 metrów. Na czele klasyfikacji znajduje się Dusan Tadić przed Pjaniciem, Danilo Pereirą i Hectorem Herrerą. Z całej tej piątki Donny zagrał najmniej minut.
Natomiast w ataku bez piłki świetnie się ustawia. Potrafi skupić na sobie uwagę obrońców, przez co zawodnicy Ajaksu mają więcej miejsca na boisku i więcej czasu na podjęcie decyzji. Oprócz tworzenia sytuacji kolegom sam umie wyjść na pozycję i znaleźć kilka metrów wolnej przestrzeni. Charakterystycznym dla niego zagraniem jest obieganie piłkarza z piłką przy nodze i ścięcie w pole karne. Często to zagranie kończy się odwróceniem uwagi obrońców i stworzeniem miejsca kolegom z zespołu bądź urwaniem się defensorom i znalezieniem się w dogodnej sytuacji.
Perspektywa odejścia
Donny van de Beek cieszy się zainteresowaniem europejskich gigantów. Holender jest na celowniku między innymi Tottenhamu, Romy czy Manchesteru United. W półfinale Ligi Mistrzów Donny będzie miał okazję pokazać się przeciwko „Kogutom”. Kto wie, czy ten dwumecz nie podbije wartości piłkarza.
W Tottenhamie miałby być następcą Moussy Dembele, który zimą odszedł do Chin. Obydwoje operują na podobnych pozycjach i zapewne rola Donny’ego w ekipie Mauricio Pochettino byłaby taka sama albo bardzo zbliżona do tej, jaką odgrywał Belg. Stolica Wielkiej Brytanii wydaje się dla niego idealnym kierunkiem, z całą pewnością lepszym od Manchesteru United czy Romy.
Młody zawodnik Ajaksu ma kontrakt z „Joden” do czerwca 2022 roku, a jego potencjalny transfer jest wyceniany na około 50 milionów euro.
Holenderski Iniesta?
22-letni pomocnik jest nie bez powodu porównywany najczęściej do Andresa Iniesty. Łączy ich świetna wizja, inteligencja boiskowa i umiejętności techniczne. Jednak Donny jest bardziej typem nowoczesnej „ósemki”. Bardzo dobrze wywiązuje się z każdego zadania na boisku, kapitalnie czyta ruchy swoich kolegów, a mentalnie prezentuje topowy poziom. Ma wszystko, aby stać się czołowym środkowym pomocnikiem. Daje bardzo dużo zarówno w fazie defensywnej, jak i ofensywnej, a jego warunki fizyczne również są na dobrym poziomie. 183 cm wzrostu oraz dobra budowa pozwalają mu na walkę w powietrzu oraz bark w bark. A jak van de Beek zapatruje się na dalszą grę w Lidze Mistrzów?
– Chcemy więcej. Dojście do półfinału Champions League nie jest wystarczające. Erik ten Hag zawsze ma plan i wie, jak nas zmotywować. Chcemy grać w piłkę – zrobiliśmy to przeciwko Realowi i Juventusowi, więc zrobimy to i teraz – powiedział w mix-zonie świeżo po meczu 22-latek.
Zawodnik świetnie oddaje i rozumie filozofię Ajaksu. Niesamowita pewność siebie, ambicja na najwyższym poziomie, a przy tym świetna technika i luz w grze. Jest zarówno efektowny, jak i efektywny. Potrafi skraść show, jak i w cieniu wykonywać kawał dobrej roboty. Niestety jego dyspozycja jest przykrywana przez innych piłkarzy jak de Ligt, de Jong czy Tadić. Jednak nie zmienia to faktu, że jeżeli dalej będzie się tak rozwijał, to wkrótce będziemy mówić o nim jako jednym z najlepszych pomocników na świecie.