Dominik Sarapata za około 4 miliony euro przeniósł się do Dani. Tym samym stał się najdrożej sprzedanym piłkarzem w historii klubu z Zabrza. Rekord ten należał wcześniej do Szymona Żurkowskiego, który za kwotę 3,7 miliona euro trafił do włoskiej Fiorentiny. Młody polski talent otwiera więc nowy rozdział w swojej piłkarskiej karierze, stając przed szansą zaistnienia na europejskiej scenie. Przyjrzyjmy się drodze jaką pokonał, aby zapracować sobie na ten transfer.
Od piłki młodzieżowej po Kopenhagę
Dominik Sarapata trafił oficjalnie do FC Kopenhaga, a jeszcze niedawno był tylko młodzieżowcem z potencjałem na grę w pierwszym zespole Górnika Zabrze. Piłkarz z rocznika 2007 przeszedł przez wszystkie juniorskie szczeble popularnych „Górników”. Z drużyną U-15 wywalczył wicemistrzostwo Polski, a w zespole U-17 został już mistrzem kraju. Co ciekawe w Górniku Zabrze U-19 rozegrał w Centralnej Lidze Juniorów tylko jedno spotkanie, które zakończyło się porażką 3:2 z Stalą Rzeszów U-19.
ℹ️ Dominik Sarapata żegna się z Górnikiem Zabrze!
17-latek na mocy transferu definitywnego przenosi się do @FCKobenhavn.
Sara! Dziękujemy i trzymamy za Ciebie kciuki! ✊ pic.twitter.com/eaefNyo7XX
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) June 20, 2025
Sarapata regularnie dostawał także szanse w młodzieżowych drużynach reprezentacji Polski. Debiutował w kadrze U-16 w przegranym 3:0 meczu z reprezentacją Niemiec za trenera Rafała Lasockiego. Pod okiem tego samego szkoleniowca grał także w kadrze do lat 17, dla której rozegrał łącznie 15 spotkań. Dominik Sarapata był kluczowym piłkarzem tej reprezentacji na mistrzostwach Europy w ubiegłym roku, której udało się dojść do ćwierćfinału. Tam jednak musieliśmy uznać wyższość Portugalii, która pokonała naszą kadrę 2:1. Później były piłkarz Górnika Zabrze był powoływany także do kadry U-18, dla której rozegrał do tej pory dziesięć spotkań.
Debiut Sarapaty w Ekstraklasie
Świetne występy 17 – latka w drużynach młodzieżowych zostały zauważone przez Jana Urbana. Ówczesny trener Górnika Zabrze w rundzie wiosennej przesunął Sarapatę do pierwszego zespołu. Mało tego – od razu stał się kluczową postacią środka pola „Zabrzan”. Swój debiut zaliczył drugiego lutego tego roku w zremisowanym 1:1 spotkaniu z Puszczą Niepołomice. Pomocnik rozegrał wtedy świetne spotkanie i już wtedy można było w nim zobaczyć ogromy potencjał. Na konferencji pomeczowej trener Urban wypowiedział się na temat występu debiutanta:
„Dominik Sarapata? Oceniam jego występ dobrze. Czuje odpowiedzialność pozycji, na której gra. Radzi sobie ze stresem. Na pewno to dla niego duże wyzwanie. Był Sarą, którego widzę na treningach. Dominik ma większe papiery na granie niż Damian Rasak. Musi na pewno lepiej regulować tempo gry“. Jan Urban, były trener Górnika Zabrze
Od tego meczu Sarapata nie oddał miejsca w podstawowym składzie aż do końca sezonu 2024/2025.
Łącznie w barwach pierwszego zespołu wychowanek „Zabrzan“ zgromadził 16 spotkań. Jednym z najlepszych meczów w jego wykonaniu (mimo porażki) z pewnością był ten z Zagłębiem Lubin, w którym zanotował piękną asystę przy golu Yosuke Furukawy. W efektowny sposób przedarł się skrzydłem, zakładając siatkę jednemu z rywali, a następnie posłał idealne długie podanie w kierunku Japończyka.
WOW! 🔥
Yosuke Furukawa rozpoczyna strzelanie w 28. kolejce @_Ekstraklasa_ w efektownym stylu 😍
📺 Mecz Zagłębia z Górnikiem możecie oglądać w CANAL+ SPORT 3 i w serwisie CANAL+: https://t.co/zr8n1cU2RX pic.twitter.com/n1LmcIJ5dO
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 11, 2025
W PKO BP Ekstraklasie udało mu się także strzelić jednego gola, a miało to miejsce w domowym spotkaniu z Śląskiem Wrocław wygranym 2:0.
Dominik Sarapata – przyszła gwiazda polskiej piłki?
Gol oraz asysta w 16 ligowych spotkaniach, do tego średnia ocena meczowa na poziomie 6,8 – to z pewnością statystyki, które u tak młodego pomocnika mogą napawać optymizmem. Dominik Sarapata przez media niejednokrotnie nazywany był objawieniem tego sezonu i nie powinno to wcale nikogo dziwić. Ciężko obecnie znaleźć w Polsce piłkarza, który w wieku 17 lat wchodzi do pierwszego składu drużyny z top 8 w Ekstraklasie i staje się niekwestionowanym liderem środka pola. Do tego gra z tak dużą odwagą, walczy o każdy centymetr boiska, drybluje, a przy tym wszystkim imponuje odpowiedzialnością. Co prawda końcówka sezonu w jego wykonaniu była gorsza, ale mała zadyszka w tym wieku to rzecz normalna.
Michał Probierz w wywiadzie udzielonego portalowi SlaskiSport.pl zdradził, że Sarapata mógł zjawić się na czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski:
„Bardzo blisko otrzymania powołania był Dominik Sarapata. Oglądaliśmy go. Miał jednak dość słabą końcówkę sezonu i wypadł z obiegu. Mieliśmy pewne myśli, żeby sprawdzić go na miejscu”. Michał Probierz, były selekcjoner reprezentacji Polski
Przy utrzymaniu takiej regularności z pewnością jeszcze powołanie do reprezentacji dostanie, a zwłaszcza że polska kadra będzie miała nowego selekcjonera. Pytanie tylko, czy w FC Kopenhaga będzie młodzieżowcowi o taką regularność łatwo. W końcu trafia do drużyny mistrza Dani, która regularnie prowadzi wojaże w europejskich pucharach. Średnia wieku składu wynosi 26 lat, a wielu młodych piłkarzy w tym składzie swoje szanse dostaje, co na pewno napawa optymizmem. Sam dyrektor sportowy klubu z Kopenhagi na oficjalnej stronie drużyny chwalił bardzo ten transfer, wskazując że Sarapeta to bardzo inteligentny i niezwykle dojrzały piłkarz jak na swój wiek.
🗣️ Sune Smith om Sarapata: Får en stærk personlighed ind
Dominik Sarapata er ny F.C. København-spiller. Hør sportsdirektør Sune Smith-Nielsen sætte ord på det polske stortalent her⤵️https://t.co/FIPEKRgC9M#fcklive
— F.C. København (@FCKobenhavn) June 20, 2025
Miejmy nadzieję, że wychowanek Górnika Zabrze dostanie swoją szansę i pokaże na co go stać. Trzymamy kciuki!