Pomocnik Olympique Marsylia i reprezentacji Francji, Alou Diarra, doznał kontuzji kolana w towarzyskim meczu z Estonią. Sam przyznaje jednak, iż nie jest to nic poważnego.
Diarra nabawił się kontuzji na samym początku spotkania. Jego kolano nienaturalnie się wykręciło, jednak piłkarz zdołał wytrzymać na boisku aż do 65. minuty. Wtedy jego miejsce zajął Laurent Koscielny.
30-latek rozwiewa jednak wszelkie obawy, mówiąc, że wyleczenie urazu nie zajmie mu dużo czasu. – Odczuwam lekki ból, ale lekarze mnie uspokoili. Zapalenie nie jest zbyt poważne. Po urazie nie chciałem ryzykować, ponieważ musimy być czujni na początku rozgrywek – powiedział dla stacji RMC.
Informacje o tym, że Diarra będzie mógł wystąpić w pierwszym starciu na Euro 2012 z Anglikami, są bardzo pokrzepiające dla Laurenta Blanca. Selekcjoner reprezentacji Francji nie będzie bowiem mógł skorzystać z usług M’Vili i Matuidiego.