Według szkoleniowca Chievo Werona, Domenico Di Carlo, dla jego drużyny kluczowe będzie zatrzymanie Zlatana Ibrahimovicia. Szwed w dotychczasowych starciach z Chievo zdobył pięć goli w dziewięciu spotkaniach. Były szkoleniowiec Sampdorii obawia się również reakcji Milan po ostatnim przegranym meczu z Fiorentiną.
– Może się wydawać, że Ibrahimović zawsze zdobywa bramki przeciwko nam – powiedział 48-letni trener. – Musimy zrobić wszystko, aby pokryć całą przestrzeń wokół niego. Milan będzie zły po porażce z Fiorentiną. Będziemy musieli zagrać bardzo dobrze, aby uzyskać satysfakcjonujący nas wynik.
Pytany o coraz bardziej pasjonującą walkę o zwycięstwo w Serie A, Di Carlo stwierdził, że losy scudetto będą ważyły się do samego końca.
– Każdego roku Milan przeżywa trudne chwile z powodu kontuzji, ale wychodzi z tego cało. To będzie walka do końca. Teraz Milan będzie musiał wykorzystać każde potknięcie Juventusu.