Wczoraj na obiekcie Juventusu Turyn rozegrało starcie odwiecznych rywali, znane jako Derby d'Italia. Otóż Stara Dama podejmowała lidera Serie A - Inter Mediolan. Rezultat tego spotkania zakończył się sprawiedliwym remisem dla obu ekip (1:1 - Gole: Julio Ricardo Cruz 41' - Mauro German Camoranesi 77').
Oczywiście jak po każdym meczu pojawiło się dużo wypowiedzi od różnych osób. Działacze Interu Mediolan uważają, że ich piłkarze powinni pokonać Juventus, który według nich nie prezentował się najlepiej.
To jest tak zwane prawo piłki nożnej, jeśli nie wykorzystujesz sytuacji to nie osiągasz dobrych wyników. I my – jako cały zespół jesteśmy świadkami tego do czynienia. Jest mi bardzo przykro, że nie potrafiliśmy pokonać Starą Damę, która moim zdaniem była gorsza od moich podopiecznych – powiedział Mancini.
Ja uważam, że nie uzyskaliśmy jednego punktu, lecz straciliśmy dwa. Moi koledzy powinni wykorzystać kilka dogodnych sytuacji, które mógłby w końcowej fazie dać nam zwycięstwo. Oczywiście Juventus remisując z nami potwierdził swoją świetność, ale przy bramce pomógł im Samuel – stwierdził piłkarz Interu, Esteban Cambiasso.
Jesteśmy rozczarowani tym remisem, pozostaję tylko niedosyt. Stwierdzam, że powinniśmy pokonać naszego przeciwnika, ale Juve pokazało iż jest nadal świetnym zespołem – uważa J. Zanetti.
Oczywiście kilka słów padło ze strony przeciwnej. Głos dla Juventus Channel zabrał prezydent Starej Damy – Giovanni Cobolli Gigli, który powiedział, że jest ogromnie pocieszony wynikiem jaki zakończył się na obiekcie w Turynie. Dodał też, że piłkarze wyraźnie posłużyli się wskazówkami nadanymi przez szkoleniowca – Claudio Ranieriego.
Na te starcie czekali nie tylko fani, ale także cały nasz zespół. Remis to dla nas bardzo korzystny wynik, jesteśmy teraz optymistycznie nastawianie na kolejne rywalizację. Kiedy miałem kontuzję tylko liczyłem na jedno – jak najwcześniej wrócić i pomóc kolegom z drużyny – powiedział strzelec gola, Camoranesi.