Trener Fulham Londyn, Martin Jol, niedawno mówił o tym, że Amerykanin chce odejść z klubu. Teraz dodaje, że mimo to żadnych ofert klub jeszcze nie otrzymał.
Jol jest zdenerwowany plotkami o rychłym odejściu najlepszego strzelca londyńskiej drużyny. Niedawno szkoleniowiec potwierdził chęć transferu Amerykanina do innego klubu, jednocześnie twierdząc, że zrobi wszystko, żeby do tego nie doszło.
Jak ważnym zawodnikiem dla Fulhamu jest Dempsey, sprawę zdaje sobie każdy, kto oglądał choć jeden mecz londyńskiego zespołu. Potencjalna strata utalentowanego pomocnika, który jest sercem i duszą klubu, może dużo kosztować.
Jol potwierdza, że na ten moment nie ma żadnych ofert i taki stan rzeczy go cieszy, bo cały czas liczy na zmianę decyzji reprezentanta USA i pozostanie w drużynie na kolejny sezon.