O udział w eliminacjach do Ligi Mistrzów wciąż walczy Borussia Dortmund. Zespół Juergena Kloppa już w najbliższej kolejce może wyprzedzić Bayer Leverkusen, jednak do tego potrzebne jest zwycięstwo nad TSG Hoffenheim.
– W spotkaniu z Mainz częściej byliśmy przy piłce, jednak ten przeciwnik jest bardzo trudny do pokonania, zwłaszcza na swoim boisku. Łatwo nie będzie także w starciu z Hoffenheim, ale my mamy swoje atuty – gramy u siebie i będą nas wspierać nasi fani. Trzy punkty zostaną w Dortmundzie – przekonuje jedna z legend „BVB”, Brazylijczyk Dede.
Dla 32-letniego obrońcy mecz z „Wieśniakami” będzie wyjątkowy z wielu względów. Dede wraca do wyjściowego składu Borussii po ponad pięciomiesięcznej przerwie, a dodatkowo w niedzielę będzie obchodził urodziny.
– To był dla mnie trudny okres, długo na to czekałem, ale dzięki Bogu, w najbliższym spotkaniu zagram od pierwszych minut. Będzie to najlepszy prezent urodzinowy – nie ukrywa radości Brazylijczyk.
Dede w drużynie z Dortmundu występuje od 1998 roku. W tym czasie rozegrał 315 spotkań, strzelił 12 bramek i zaliczył 45 asyst.